Okładka książki - Dziennik prowincjonalnej damy

Dziennik prowincjonalnej damy


Ocena: 5.5 (2 głosów)
opis

Moja mama często powtarza, że czyta, żeby uciec od „prozy życia”. A ja mam chytry i przekorny plan, że podrzucę jej książkę właśnie o owej znienawidzonej „prozie życia” i jestem pewna, że będzie nią zachwycona. Powieść „Dziennik prowincjonalnej damy” - bo o niej mowa – to publikacja okraszona cudownym poczuciem humoru. Pozwala spojrzeć na codzienność z przymrużeniem oka i zwyczajnie się z niej pośmiać.

Akcja książki ma miejsce w latach 30 XX wieku. Bohaterka mieszka w Anglii, na prowincji, i zajmuje się domem. Na jej głowie jest m. in. utrzymanie dyscypliny wśród służby, zapanowanie nad rachunkami (a debet rośnie), dbanie o dobre kontakty z sąsiadami, opieka nad dziećmi i wiele innych rzeczy, którymi musi zająć się tzw. kura domowa. U jej boku stoi mrukliwy mąż, który nie wydaje się być duża pomocą.

Jak tytuł wskazuje książka została napisana w formie pamiętnika. Ja potrzebowałam chwili, żeby wgryźć się w taką formułę. Nie ma w niej miejsca na opisy, wprowadzenia. Kiedy do bohaterki przyjeżdża jakaś znajoma, nie trudzi się ona przedstawianiem jej, bo zwyczajnie ją zna. Czytelnik nie ma się skupiać na tej postaci, a na zamieszaniu, jakie zrobiła ona swoim pojawieniem się.

Kiedy już przyzwyczaiłam się do formy powieści, mogłam cieszyć się do woli cudownym humorem jaki serwuje tu E.M. Delafield. „Dziennika prowincjonalnej damy” bywa porównywany do „Dziennika Bridget Jones”. Pomimo sympatii do książki autorstwa Helen Fielding uważam, że ujmuje to „Prowincjonalnej...” klasy. „Dziennik Bridget Jones” to typowa komedia romantyczna, natomiast E.M. Delafield raczy nas subtelnym humorem skoncentrowanym na codzienności. Niewybredny komentarz kucharki, rozmowa z dyrektorem szkoły, źle rozpalony kominek, szukanie odpowiedniego stroju na bankiet – takie sytuacje są komentowane na stronach tej książki. Mnie osobiście zauroczyło wyznanie bohaterki, jak ochoczo dyskutowała o powieści „Orlando” Virginii Woolf do momentu, aż ją przeczytała. Przyznaje, że nic z niej nie zrozumiała.

„Dziennik prowincjonalnej damy” to perełka wśród literatury obyczajowej. E. M. Delafield udowadnia, że zwyczajne życie może być dobrym materiałem na książkę. Nie trzeba go ubarwiać. Nawet o przypalonej owsiance można pisać ciekawie.

Informacje dodatkowe o Dziennik prowincjonalnej damy:

Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2023-03-28
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788382028553
Liczba stron: 474
Tytuł oryginału: The Diary of a Provincial Lady, The Provincial Lady Goes Further
Dodał/a opinię: Joanna Manikowska

więcej
Zobacz opinie o książce Dziennik prowincjonalnej damy

Kup książkę Dziennik prowincjonalnej damy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy