To moje drugie spotkanie z twórczością autorki, poprzednio czytałam jej debiutancką powieść "Walc dla Izabeli", która ogromnie mi się podobała, dlatego też nie mogłam przejść obojętnie obok nowej książki Natalii. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest niezwykle lekki i przyjemny, co sprawia, że książkę czyta się naprawdę szybko i z dużym zainteresowaniem. Ja pochłonęłam ją w jeden wieczór i podobnie jak przy poprzedniej powieści autorki, tak i tym razem nie mogłam się oderwać! Fabuła książki została w bardzo ciekawy sposób nakreślona, przemyślana i równie dobrze poprowadzona, zaś bohaterowie świetnie wykreowani, to postaci, z którymi z powodzeniem moglibyśmy się w wielu kwestiach utożsamiać, podzielając podobne troski i znoje. Tutaj przeszłość miesza się z teraźniejszością, dając czytelnikowi zdecydowanie lepszy wgląd do życia bohaterów dostarczając przy tym wielu skrajnych odczuć. Szczególnie zaintrygował mnie właśnie ten wątek przeszłości Jana, jego losy. Autorka poraz kolejny w świetny sposób oddała klimat i realność okresu II Wojny Światowej, wielokrotnie miałam wrażenie, że gdzieś z boku przyglądam się życiu Jana, jednocześnie czując i chłonąc wszelkie emocje targające bohaterami. "Dziewczyna z portretu" to poruszająca, emocjonalna i wartościowa powieść, skłaniająca do refleksji nad własnym życiem i wyborami jakich dokonujemy. Świetnie spędziłam czas z tą książką i czekam na kolejne! Moja ocena 8/10.
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2022-10-04
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 456
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
zakochanawksiazk
Porywająca opowieść o poświęceniu, niezłomnej walce o miłość i życie w obliczu wojennego zła Koniec czerwca 1939 roku. Izabela Langer, młoda i beztroska...
Porywająca historia rodzinna, w której miłość i samotność splatają się w labiryncie życia Do rodzinnego Korbielewa w atmosferze skandalu powraca Wiktoria...