Nie znałam książek tej autorki. To pierwsza i już wiem, że nie ostatnia jej książka, którą przeczytam. Na pewno na moim Instagramie pojawi się niebawem kolejna recenzja książki pani Katarzyny. 😀
Tato Marianny Leśniewicz ginie w wypadku samochodowym spowodowanym przez pijanego kierowcę. Jej mama, aby spłacić ich długi, wyjeżdża za granicę. Pracuje jako pomoc domowa w Belgii, u bogatej rodziny – państwa De Lannoy. Dziewczynka zostaje z babcią i prababcią w Polsce. Pomimo tego, że otrzymuje wiele miłości od babć, to bardzo brakuje jej mamy. Lata mijają i trzy wizyty mamy w ciągu roku dla nastoletniej dziewczynki, to zdecydowanie za mało.
Marianna otrzymuje propozycję spędzenia wakacji w Belgii. Po raz pierwszy leci samolotem. Jej pokój mieści się w wieży zamku Hun. Poznaje pracodawców swojej mamy, którzy według niej są „dziwni”. Ich syn też nie wzbudza sympatii dziewczynki…
Czy bohaterka pomyliła się w ocenie Żanżaka?
Czy zrealizuje ona, z sukcesem plan, który urodził się w jej głowie, po tym jak odkryła rodzinną tajemnicę pracodawców mamy?
Bardzo polecam tę książkę. Czyta się ją przyjemnie i szybko.
Wiele prawd życiowych, przekazywanych dziewczynce przez kochające babcie, jest bardzo cennych. Książka daje do myślenia 😃 a bohaterka, moim skromnym zdaniem, jest przykładem do naśladowania. Taka przyjaciółka to skarb.
"Dziura w serze" to z pewnością książka, którą warto przeczytać.
Wydawnictwo: Wilga
Data wydania: 2021-03-10
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 192
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
BOOKSARE_MYPASSI
Pan Apoteker to po części opowieść o Tadeuszu Pankiewiczu, człowieku, który zdecydował się pozostać na terenie getta krakowskiego i nieść pomoc...
Patryk po bankructwie firmy ojca i utracie domu ląduje z dnia na dzień w lokalu zastępczym w odrapanym dwupiętrowym bloku. W przeciwieństwie do matki szybko...