Okładka książki - Ed Gein

Ed Gein


Ocena: 5.3 (10 głosów)
opis

Uwielbiam książki inspirowane faktami, zwłaszcza true crime czy wojenne.

 

Tym razem Ed Gein, ostatnio bardzo popularny z resztą m*rderca seryjny chociaż na koncie ofiar tak naprawdę ma niewiele.

Ale o tym poczytacie w internecie lub na kartach tej powieści.

 

I o ile naprawdę Max Czornyj jest moim ulubionym polskim pisarzem o tyle tym razem czuję się lekko zawiedziona.

Co prawda 7/10 to wysoka ocena ale dla mnie osobiście poniżej oczekiwań.

Przyzwyczaiłam się do pewnego poziomu u autora i kunsztu literackiego nie mogę odmówić jednak emocje w przypadku tej historii nie są tak silne jak się spodziewałam, że będą.

 

Nadal biję się z myślą czy to nie dlatego, że Ed Gain jest postacią dosyć... nudną jeśli porównać osobników z poprzednich książek autora.

 

Owszem, to, co robił jest absolutnie niedopuszczalne i zadziwiające ale w sumie większość czasu robił to samo, plądrował groby w celu pozyskania materiału na swój upiorny kostium

 

Ale nie kradł, kradzież to grzech.

 

Autor pisze w formie pierwszoosobowej, mojej ulubionej i jak nikt inny wchodzi w psychikę sprawców.

 

Tym razem zastosował nieco inny zabieg, mianowicie dużą uwagę poświęcił matce Eda, która była bardzo apodyktyczna i wręcz maniakalnie, głęboko wierząca.

 

Nie dziwię się, moim zdaniem i zapewne wielu osób także, to ona miała istotny wpływ na zachowanie Eda przez całe jego życie.

 

Być może był chory psychicznie a być może surowe wychowanie w zamknięciu go takim ukształtowało, że gdy stracił matkę za wszelką cenę chciał jej powrotu i w jego odczuciu ona wcale nie odeszła.

 

Tak jak wspominałam na początku, czuję się zawiedziona i myślę, że postać Eda Gaina nie porwała mnie tak jak chociażby Ted Bundy, Zimny chirurg czy Kat z Płaszowa i inne książki autora.

 

Tamte były br*talne, szokujące, obrzydliwe wręcz i na pewno emocjonujące.

Tym razem mi tego zabrakło, emocji, szoku, niemożliwości pojęcia działań osobnika opisywanego, sprytu i przebiegłości.

 

Na ich tle Ed Gein się nie wyróżnia niczym, jest w zasadzie zaledwie płotką w tym oceanie prawdziwych bestii.

 

M*rderstwa popełniał głównie przypadkiem, jemu chodziło o coś zupełnie innego.

I bynajmniej nie była to rządza se*sualna.

 

Jemu nigdy nie chodziło a zaspokojenie libido, w słowniku Eda takie pojęcie niemal nie istnieje. Ale o tym musicie przeczytać sami. Czy polecam? Myślę, że tak, zwłaszcza jeśli ktoś jest bardziej wrażliwy to z tą lekturą nie powinien mieć problemu. Jednakże znając twórczość autora oczekuję więcej, być może wybrana postać nie pasuje mi do układanki. 

Informacje dodatkowe o Ed Gein:

Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2024-10-23
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788383577722
Liczba stron: 304
Dodał/a opinię: Bookszonki

Tagi: Literatura kryminalna i detektywistyczna

więcej
Zobacz opinie o książce Ed Gein

Kup książkę Ed Gein

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Grzech
Max Czornyj0
Okładka ksiązki - Grzech

,,Znakomity kryminał! Czapki z głów. Pozycja obowiązkowa dla wielbicieli gatunku". Katarzyna Puzyńska W Lublinie dochodzi do serii zaginięć. Ktoś porywa...

Sezon drugi [audiobook]
Max Czornyj0
Okładka ksiązki - Sezon drugi [audiobook]

CHCIWOŚĆ PROWADZI PROSTO DO PIEKŁA. POWINNIŚMY TO WIEDZIEĆ. Uwaga! Takiego reality show jeszcze nie było! Premiera już w najbliższy piątek. Tego nie możecie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy