Emerie Rose jest psychologiem i zajmuje się poradnią małżeńską, będąc przekonaną, że niemal każdy związek można naprawić, jeżeli tylko obie strony będą w to zaangażowane. Sama wierzy w szczęśliwe zakończenia i kierując się uczuciem, postanowiła przeprowadzić się do Nowego Yorku, gdzie mieszka jej bliski przyjaciel, w którym jest zakochana od kilku lat. Cyniczny i zarozumiały Drew Jagger jest wziętym prawnikiem, który zajmuje się rozwodami i nie wierzy w trwałość związków, po tym jak został perfidnie oszukany przez byłą żonę. Od tamtej pory unika zaangażowania i skupia się na przelotnych romansach, a jego priorytetem jest syn, Beck. Kiedy po powrocie z wakacji zastaje w swoim biurze piękną i pełną temperamentu nieznajomą, która bierze go za włamywacza i grozi policją, okazuje się że kobieta została oszukana i wydała oszczędności swojego życia na wynajem jego biura. Drew postanawia jej pomóc i składa jej propozycję nie do odrzucenia…
„Egomaniac” to już moje czwarte spotkanie z twórczością bestsellerowej autorki romansów i powieści erotycznych, Vi Keeland i muszę przyznać, że jak dotąd wypada ono najlepiej ze wszystkich. Do sięgnięcia po tę pozycję skusiły mnie przede wszystkim niezwykle pochlebne opinie i przyciągająca wzrok okładka, dlatego nie mogłam się doczekać, aż zabiorę się za lekturę. Historia jest prowadzona z punktu widzenia zarówno Drew, jak i Emerie, co uważam za udany zabieg, ponieważ mamy okazję dobrze poznać ich oboje i lepiej zrozumieć motywy ich działania. Rzadko się zdarza żebym polubiła dwójkę głównych postaci, ale tym razem tak się stało, dzięki czemu lektura tej pozycji okazała się jeszcze lepsza. Wątek miłosny też wypadł nieźle i z pewnością dało się wyczuć chemię między bohaterami, a ich przepychanki słowne były bardzo zabawne i ubarwiały historię. Chociaż autorce nie udało się uniknąć przewidywalności i kilku schematycznych rozwiązań, to jednak „Egomaniac” wywarł na mnie pozytywne wrażenie i dobrze się sprawdził w roli lekkiej i przyjemnej lektury. Miałam ochotę na niezobowiązującą pozycję z happy endem i sporą dawką humoru, przy której się zrelaksuję i właśnie to otrzymałam. „Egomaniac” to piekielnie wciągający, zabawny i gorący romans biurowy z wyrazistymi bohaterami, błyskotliwymi dialogami i intrygującą fabułą, od którego nie mogłam się oderwać. Już dawno nie miałam okazji zapoznać się z tak świetną przedstawicielką tego gatunku, dlatego z pewnością to nie jest moje ostatnie spotkanie z autorką. Jeżeli jesteście fanami twórczości Vi Keeland, lubicie seksownych i aroganckich bohaterów z sarkastycznym poczuciem humoru oraz pobudzające wyobraźnię romanse pełne iskier i przyciągania, to „Egomaniac” jest zdecydowanie dla was! Serdecznie polecam ;)
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2018-03-16
Kategoria: Inne
ISBN:
Liczba stron: 392
Tytuł oryginału: Egomaniac
Dodał/a opinię:
przychylnymokiem
Wystarczy jedno lato, aby się zakochać. Ile czasu potrzeba, by zapomnieć? To była najbardziej szalona randka w ciemno w życiu Georgii. Jej partner to...
Czasem właściwą osobę spotykamy w zupełnie nieodpowiednim czasie Beck ma wrażenie, że próbował już wszystkiego, aby przekonać swoją babcię, żeby trochę...