Odważna. Surowa. Do bólu prawdziwa.
Obok tej książki nie mogłam przejść obojętnie. Stany Zjednoczone to mój konik – ich historia, kultura i społeczeństwo od zawsze mnie fascynowały.
Vance, obecnie polityk, a w momencie pisania tej książki człowiek ze świata biznesu i prawa, zabiera nas w podróż do swojego dzieciństwa – biednego, naznaczonego przemocą, uzależnieniami i poczuciem beznadziei. Wychowany w Kentucky i Ohio, wśród białej klasy robotniczej, przedstawia losy swojej rodziny i sąsiadów bez upiększeń, w sposób dosadny, ale jednocześnie daleki od patosu. To nie tylko osobista historia, lecz także analiza kultury ludzi, których problemy często pozostają niewidoczne dla reszty społeczeństwa.
Vance unika uproszczeń i tanich ocen. Pokazuje ludzi z jego otoczenia jako jednocześnie ofiary i sprawców swojego losu. Krytykuje zarówno system, jak i mentalność, która prowadzi do stagnacji i beznadziei. Nie szuka winnych w polityce – co dla mnie było pozytywnym zaskoczeniem.
Nie należę do zwolenników Trumpa, bliżej mi do demokratów, a jednak Vance ujął mnie swoim podejściem – szczerością i gotowością do konfrontacji z prawdą nawet gdy jest ona niewygodna. Jego rodzina, wywodząca się z kręgu szkotoirlandzkich imigrantów, to galeria barwnych, ale też tragicznych postaci, których losy chwytają za serce.
Książka dla każdego, kto chce lepiej zrozumieć amerykańskie społeczeństwo i mechanizmy biedy. Ale też dla tych, którzy nie przechodzą przez życie bezrefleksyjnie i potrafią docenić literaturę skłaniającą do myślenia.
A jeśli ktoś woli ekranizacje – na podstawie książki powstał film pod tym samym tytułem, z rewelacyjną kreacją Glenn Close jako babci Vance'a.
Wydawnictwo: Marginesy
Data wydania: 2025-02-05
Kategoria: Inne
ISBN:
Liczba stron: 320
Tytuł oryginału: Hillbilly Elegy
Dodał/a opinię:
matkawiedzma
Najważniejsze książka o Ameryce ostatnich lat 2 miliony sprzedanych egzemplarzy Od ponad 70. tygodni bestseller ,,New York Timesa" W produkcji...