Nie ukrywam, że od kobiecej literatury nie oczekuję zbyt wiele. Historia powinna być napisana lekkim językiem, ma mnie po prostu nie nudzić i dostarczyć opisów pięknych krajobrazów oraz magicznych uniesień miłosnych. Czasami zdarzą się perełki, które poza wzruszeniem lub wywołaniem uśmiechu, dostarczają również elementów zaskoczenia uatrakcyjniając tym samym spotkanie z książką. ,,Francuski ogrodnik" do nich nie należy. Wszystko toczy się leniwie ku przewidywalnemu końcowi. Miało być tajemniczo i magicznie. Hmm. Nie wystarczy napisać, że coś jest tajemnicze i bezkarnie szastać tym słowem na prawo i lewo. Trzeba zbudować taką atmosferę, która wciągnie czytelnika od pierwszych stron i nie da mu zasnąć póki nie pozna rozwiązania.
Sam pomysł na opowieść jest ciekawy, jednak wykonanie pozostawia wiele do życzenia. Styl autorki nie sprawia, że tekst po prostu płynie. Oczekiwałam poetyckich opisów ogrodów, a dostałam kilka powtarzających się suchych epitetów. Oczekiwałam ogromnych emocji, w końcu zdrada czy miłość wstrząsają dogłębnie człowiekiem. Tutaj emocje po chwili uchodzą, a problemy same się rozwiązują.
Żeby nie pisać tylko o tym co mnie zawiodło, przyznam się, że opowieść ratuje sama postać ogrodnika. Mężczyzna oddany, ciepły, uduchowiony, a przy tym przystojny z rewelacyjnym podejściem do dzieci. Żałuję, że los nie obdarzył go tym, czego pragną. Jego postawa nadaje wiarę w prawdziwą miłość.
Życzę wszystkim kobietom, aby wasi partnerzy życiowi kochali was tak jak Jean - Paul kochał Avę.
Informacje dodatkowe o Francuski ogrodnik:
Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 2012-07-01
Kategoria: Romans
ISBN:
978-83-7799-663-8
Liczba stron: 496
Dodał/a opinię:
Sprawdzam ceny dla ciebie ...