Okładka książki - Francuskie lato

Francuskie lato


Ocena: 4.86 (7 głosów)
opis

Odkąd pojawiła się zapowiedź tej książki reklamowana jako idealną dla fanek Jojo Moyes wiedziałam, że będę chciała ją przeczytać.

Z tymi poleceniami od znanych i poczytnych autorów lub porównań do innych autorów bywa naprawdę różnie i szczerze mówiąc już parę razy się przejechałam na tym.

Tutaj mam wrażenie, że przyrównanie autorki do Jojo Moyes jest trochę na wyrost. Przez pierwszą połowę książki miałam dość mieszane uczucia co do lektury.

Główna bohaterka Jess dekadę przed przedstawionymi wydarzeniami zostaje mamą i postanawia rozstać się z ojcem swojego syna - Adamem, ponieważ uważa, że nie sprosta on nowej roli.

Mija 10 lat i Jess wybiera się ze swoim synem - Williamem do Francji na wakacje - żeby Will mógł spotkać się ze swoim tatą, spędzić z nim więcej czasu i utworzyć silną więź ojca z synem. Ale Jess ma też ukryty powód tych wakacji - ale go nie zdradzę - żeby go poznać zachęcam do lektury.

Mimo, że książka porusza trudne tematy - temu nie ma co zaprzeczać - w moim odczuciu jest to lektura idealna na lato. Południe Francji, piękne widoki.

Historia wywołała u mnie sporo emocji - zarówno wzruszenie jak i śmiech.

Jak wspomniałam - może przyrównanie do książek Jojo Moyes jest na wyrost to uważam, że warto się z nią zapoznać. Myślę też, że będę wypatrywać kolejnych książek autorki.

Informacje dodatkowe o Francuskie lato:

Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2018-07-04
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 26099385
Liczba stron: 384
Tytuł oryginału: You, Me, Everything
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Tomczak Martyna
Dodał/a opinię: justiiii

więcej
Zobacz opinie o książce Francuskie lato

Kup książkę Francuskie lato

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

"Ale najgorsze jest to, że cały ten wyjazd nagle stracił sens. Będę musiała wrócić do Anglii i oznajmić mamie, że poniosłam porażkę. Że Adam się nie zmienił. Że właściwie nic się nie zmieniło. Łudziłam się, że rozpoczął nowy rozdział w życiu i nagle stał się oddanym ojcem dla syna, którego przez lata zaniedbywał. Najwyraźniej byłam w błędzie. Adam spędził po prostu z Williamem kilka miłych tygodni, rozkochał go w sobie, a teraz zamierza po raz drugi zniknąć z jego życia. Tyle że William nie jest już małym dzieckiem, które nie rozumie, co się wokół niego dzieje. Tym razem ma dziesięć lat i ubóstwia swojego ojca. Więcej: potrzebuje go, i to o wiele bardziej, niż obaj zdają sobie z tego sprawę."


Więcej

 

"Kiedy wysiadam z samochodu i spoglądam na rozległą dolinę, przypomina mi się jedyna, ale za to fundamentalna lekcja, którą dostałam od życia w czasie ostatniego roku. 

Żaden człowiek nie wie, jak będzie wyglądała jego przyszłość. 

Większość z nas nie zaprząta sobie głowy myślą, że następnego dnia może wpaść pod autobus. Brniemy przez życie, biorąc je za pewnik.

Ja natomiast niczego nie jestem pewna. Absolutnie niczego. Cieszę się każdym pocałunkiem syna, każdym kęsem czekolady, każdym liściem spadającym z jesiennego drzewa i każdym wybuchem śmiechu przyjaciół.

Dobrze mi się żyje.

Fantastycznie. 

Już nie idę przez życie przerażona tym, co nastąpi, ponieważ byłaby to strata czasu, a tego mam mało. Kroczę przez moje cudowne, bogate życie z odwagą, której jeszcze niedawno nie miałam. Czasem trzeba poznać mrok, żeby dostrzec bijące od nas światło."

 


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy