We współpracy z wydawnictwem Otwarte
„Ludzie często nie mają o niczym pojęcia. Jeśli mieszkasz z człowiekiem, to szalenie ważne jest wyznaczanie granic. I pokazanie mu, kto tu rządzi. W przeciwnym razie wejdzie ci na głowę i będzie chciał o wszystkim decydować. Tak jak z tymi względami. Ani się obejrzysz, jak będziesz potrzebował pozwolenia na wszystko i będziesz mógł sikać tylko wtedy, kiedy on się na to zgodzi, i spać tylko tam, gdzie on ci pozwoli”.
„Frankie” to opowieść o przyjaźni człowieka z kotem. Z kotem, który mówi. Richard Gold to mężczyzna, który po śmierci żony pogrąża się w smutku i nie może uporać się ze stratą. Natomiast tytułowy Frankie to kot żyjący na ulicy, sprawiający wrażenie lekkoducha. Ich pierwsze spotkanie kończy się na tym, że kocur dostaje czymś ciężkim w łeb. Jednak później rozpoczyna się między nimi przyjaźń. I to nie byle jaka.
Jestem bardzo wdzięczna wydawnictwu Otwarte za egzemplarz tej pięknej opowieści. Książka faktycznie jest pełna humoru. Autorzy przedstawiają kota w taki sposób, że nie sposób się nie uśmiać. W tej powieści znalazłam mnóstwo zdań, które mnie zachwyciły tak bardzo, że musiałam im robić zdjęcia. Treść jest niesamowicie lekka, dosłownie można ją chłonąć. Rozdziały są krótkie, ale jest w nich wszystko, co znaleźć się powinno. Książka pokazuje, jak bardzo życie człowieka może ulec zmianie, gdy na jego drodze pojawi się kudłaty przyjaciel. Jak niewiele czasem trzeba, żeby w jego codzienności pojawiła się radość. Postacie zarówno kocura, jak i Golda są świetnie wykreowane. Idealnie ze sobą współgrają i sprawiają, że w książce jest tyle emocji. Pojawia się tu nie tylko humor, ale także wzruszenie i podziw. Autorzy nie zrobili z kota bohatera, który ratuje świat, a zwykłego sierściucha, który nie jest w stanie zrozumieć pewnych rzeczy, ale stara się jak może, żeby było dobrze. To była opowieść pisana z sercem. Było mi przykro, że tak szybko się skończyła.
Uważam, że „Frankie” to powieść, która powinna trafić na pierwsze miejsca we wszystkich możliwych rankingach. Jest pocieszna, niebanalna i inspirująca. Uwielbiam takie książki. Polecam każdemu, kto ma ochotę na lekką i pełną humoru opowieść o przyjaźni człowieka z kotem. 10/10
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 2023-10-11
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 224
Dodał/a opinię:
Wiktoria Guzik