Przyjemne czytadło. Powieść Frida zdaje się posiadać wszystkie elementy zapewniające czytelniczą rozkosz - kontrowersyjną, pełnokrwistą bohaterkę - skandalizującą artystkę, ciekawą konstrukcję fabularną i kolorowy Meksyk oraz wiatr historii w tle, a jednak nie można oprzeć się wrażeniu, że zamiast plat du jour, niestety, dostajemy wydmuszkę.
Autorka zgrabnie wykorzystuje fascynujący materiał faktograficzny z brawurą szkicując postać rozpasanej seksualnie, wulgarnej, skandalizującej i cierpiącej Fridy Khalo. Dzielnie sekunduje jej równie pozbawiony mieszczańskich przesądów, jowialny i niebezpieczny Diego.
Trzeba autorce przyznać, że fabularny zabieg - narracja prowadzona z perspektywy siostry Fridy - Cristiny dodaje głębi i mroku tej powieści. Siostry kochają się i nienawidzą, niszczą się wzajemnie i nie potrafią bez siebie żyć. Ich symbioza dopełnia dzieła zniszczenia.
Słabym punktem powieści jest natomiast język. Niestety, choć interesująca konstrukcyjnie, powieść jest dość przeciętnie napisana. Pełna przewidywalnych metafor, niezbyt wyrafinowanych porównań i drobnych potknięć, które składają się na to, że w ostatecznym rozrachunku mamy raczej do czynienia z czytadłem niż z arcydziełem. Niemniej warto - choćby tylko dla nieokiełznanej, nieprzewidywalnej Fridy!
Informacje dodatkowe o Frida:
Wydawnictwo: Marginesy
Data wydania: 2015-07-08
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
9788364700699
Liczba stron: 448
Dodał/a opinię:
Paulina Łuczak
Sprawdzam ceny dla ciebie ...