W swojej książce "Gdzie jest czytelnik?" Gołębiewski bardzo wyraziście wykreował obraz człowieka XXI wieku udowadniając, że staliśmy się niewolnikami najnowszej technologii. W dobie tej "globalnej wioski" jaką jest internet, czytelnik zamienił zwykły drukowany tekst na e-tekst, co w niedługim czasie spowoduje "śmierć naturalną" książek, a co za tym idzie wydawnictw, księgarń, tradycyjnych bibliotek oraz wszystkich pokrewnych w tym temacie zawodów. Autor dość wnikliwie zagłębia się w ten wirtualny świat próbując przewidzieć wszystkie możliwe scenariusze dalszego rozwoju czytelnictwa w Polsce. Tytuł książki jest przede wszystkim pytaniem o kulturę, która w obecnych czasach stała się jedynie bolesnym wspomnieniem, nie tę wirtualną, ale niebezpiecznie dominującą kulturę online.
"Współczesny człowiek w coraz większym stopniu staje się niewolnikiem mobilnych technologii, żyjemy w opętaniu szybkością, niemal natychmiastowością, w ciągłym stresie i niedoczasie, w ciągłej potrzebie bycia on-line. Życie on-line nie pozostawia przestrzeni na skupienie, na samotność, na przemyślenia, na prawdziwe rozkoszowanie się pięknem, na smakowanie poetyki, na docenienie kunsztu składni, na delektowanie się fabułą, na rozszyfrowywanie zawiłości intrygi. W świecie on-line nie ma na to wszystko czasu, są linki, są komunikaty, przekaz jest pokawałkowany, podany na tacy, nachalnie podsunięty pod nos tak samo jak promocja telefonu za złotówkę w zamian za wyższy abonament." -
pisze Łukasz Gołębiewski w swoim najnowszym eseju "Gdzie jest czytelnik?". Autor nie zgadza się z obecnym stanem rzeczy, jednak nie zamierza z nim walczyć przyjmując do wiadomości fakt, iż byłaby to jedynie walka z wiatrakami.
Wydawnictwo: Biblioteka Analiz
Data wydania: 2012-10-08
Kategoria: Popularnonaukowe
ISBN:
Liczba stron: 190
Dodał/a opinię:
marysia87
Śmierć książki to tytuł, mam tego pełną świadomość, prowokacyjny. Sam bowiem nie wierzę, że książka jako utrwalona myśl ludzka może zginąć. Zmienić...
Łukasz Gołębiewski. Autor min. bestsellerowej „Xenna, moja miłość” i „Gdzie jest czytelnik?” znów w wielkim stylu. „Bandyci...