„George Sand i język wolności” autorstwa Beate Rygiert to biografia, która w pełni oddaje siłę i wyrazistość swojej bohaterki. To właśnie ukazanie samej postaci George Sand było dla mnie największym atutem tej książki – silna, nietuzinkowa kobieta, która miała odwagę żyć i tworzyć na własnych zasadach, została tu pokazana z ogromnym wyczuciem i szacunkiem.
Czuć ją było na kartach tej opowieści – jej charakter, temperament, upór i niezależność. Autorka nie spłaszcza tej postaci, nie próbuje jej uładzić ani przeinterpretować. Wcześniej czytałam książkę, w której Sand była jedną z bohaterek, i muszę przyznać, że tamta lektura mnie rozczarowała – autor zatarł to, co w George Sand najciekawsze - jej indywidualizm, siłę i literacką niezależność. Beate Rygiert zrobiła coś zupełnie odwrotnego – oddała jej głos i przestrzeń, tworząc żywy portret pisarki.
Choć od lektury minęło już trochę czasu i nie pamiętam wszystkich szczegółów, to wciąż pamiętam emocje i dobre wrażenie, jakie książka na mnie zrobiła. Zapamiętałam ją jako biografię rzetelną, dobrze napisaną i przede wszystkim – uczciwą wobec swojej bohaterki. Nic mnie może specjalnie nie zaskoczyło, ale to tylko świadczy o solidności tej pracy i o tym, że Beate Rygiert nie szukała taniej sensacji, tylko skupiła się na rzetelnym przedstawieniu życia i twórczości George Sand.
Styl autorki bardzo mi odpowiadał – literacki, ale bez zbędnego patosu, z wyczuciem tematu i wrażliwością na szczegóły.
Reasumując „George Sand i język wolności” to bardzo dobra biografia, która świetnie oddaje siłę i niezwykłość swojej bohaterki. Poleciłabym ją każdemu, kto interesuje się postacią George Sand – jednej z najciekawszych pisarek XIX wieku, kobiety o wyjątkowej odwadze, talencie i charakterze.
Wydawnictwo: Marginesy
Data wydania: 2023-02-08
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 376
Tytuł oryginału: George Sand und die Sprache der Liebe
Dodał/a opinię:
Roksana
Porywająca opowieść o jednej z największych wirtuozek wszech czasów. Lipsk, 1835 rok: szesnastoletnia pianistka Clara gra przed pełną salą. Od pięciu...