Bardzo lubię kryminały. W ostatnim czasie polubiłam retrokryminały i poszukiwałam nowych autorów tworzących ten gatunek. Tak znalazłam pana Duszyńskiego i jego serię „Glatz”. Polubiłam tę serię od przeczytania pierwszej części. Później z ekscytacją witałam kolejne części. W tym roku premierę miała już czwarta część, czyli „Glatz. Goliat”. Nie mogło być inaczej, musiałam ją przeczytać.
To świetne uczucie móc wrócić do lubianej przez siebie serii. Powrót do Glatz i znanych już bohaterów był bardzo udany. Po raz kolejny zostałam zaskoczona historią i wciągnięta w prowadzone śledztwo. Bardzo lubię klimat, jaki stworzył autor w serii „Glatz” i to dla niego z taką chęcią powracam do jej czytania. Lata dwudzieste XX wieku i umiejscowienie historii w Kłodzku to jedne z elementów, które tworzą interesujące tło tej historii. Do tego ciekawi bohaterowie i świat przestępstw, które pojawiają się nie tylko wśród cywilów. To wszystko tworzy wciągającą całość.
Jestem ogromnie zadowolona z kolejnej części serii „Glatz” stworzonej przez pana Duszyńskiego. Dzięki temu autorowi utwierdzam się w przekonaniu, że warto sięgać po polskie kryminały, a w szczególności retro. W książce „Glatz. Goliat” odnalazłam świetnie ukazane lata dwudzieste. Momentami można się przenieść w czasie. Do tego jeszcze dobrze skrojone intrygi, które są rozwiązywane krok po kroku przez naszych bohaterów, a dzięki którym jeszcze bardziej zaangażowałam się w czytanie tej książki.
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Data wydania: 2022-06-08
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 432
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
aaniaa1912
Echa Wielkiej Wojny. Zadawnione urazy. Krzywda, która nie została pomszczona. Czy gra pozorów zrówna zwycięzców i przegranych? Strzelin, rok 1925...
Warszawa. Upalny sierpień 1939 roku. Koniec lata, powroty z wakacji i nerwowe oczekiwanie na to, co będzie dalej. Czy wybuchnie wojna? Oto pytanie, które...