„Glennkill. Sprawiedliwość owiec” Leonie Swann to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Książka, która fabułą w znacznym stopniu odbiega od czytanych dotąd przeze mnie kryminałów, a jednak tak bardzo mnie zachwyciła!
Cudowne, szczęśliwe życie, które w nadmorskim Glennkill wiodą owce, którymi opiekuje się George Gleen. Choć niejednokrotnie owce miały mu wiele do zarzucenia, to jednak był dla nich dobrym pasterzem, który bardzo często im czytał i oswajał ich z ludzkim językiem. Dlatego też, gdy owce znajdują pasterza przebitego szpadlem, a obok znajdujące się owcze ślady, postanawiają zrobić wszystko, aby rozwiązać zagadkę i odnaleźć tego, kto go zabił. Zdecydowanym utrudnieniem jest brak możliwości komunikacji, bariery z tym związane są niemal nie do przeskoczenia. Choć i tak inteligencja owiec, dzięki ich pasterzowi, jest na niezwykle wysokim poziomie, a to wszystko za sprawą czytanych im książek, które niejednokrotnie wiele wyjaśniały.
Kryminalna historia, na którą czytelnik patrzy z perspektywy owiec, jest zdecydowanie nowym doświadczeniem, ale jak dla mnie bardzo ciekawym i oceniam je na plus. Sama kryminalna zagadka jest poprowadzona ciekawie i może zaskoczyć czytelnika. Nie brakuje w powieści humoru, który mi przypadł do gustu i niejednokrotnie powodował uśmiech na mojej twarzy podczas czytania powieści.
Historia zdecydowanie inna niż wszystkie, które miałam okazję do tej pory czytać, ale ja zdecydowanie oceniam ją na plus i bardzo serdecznie polecam ten tytuł.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki serdecznie dziękuję Grupie Wydawniczej Relacja.
Wydawnictwo: Relacja
Data wydania: 2024-11-13
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 384
Tytuł oryginału: Glennkill
Dodał/a opinię:
Małgorzata Styczeń
Najnowsza książka autorki "Sprawiedliwości owiec" i "Triumfu owiec". Doktor Augustus Huff, wykładowca sławnego Uniwersytetu w Cambridge, staje przed poważnym...
Jak w Folwarku zwierzęcym i Wodnikowym Wzgórzu zwierzęta przemówiły w Sprawiedliwości owiec. I powiedziały o ludziach więcej, niż sami wiemy o sobie. A...