Jako osoba z pokolenia lat 70tych i 80tych wychowałam się na kabaretach, wyśmiewajacych w zakamuflowany sposób ówczesną władzę. Kto nie znał kabaretów TEJ, Pod Egidą czy Loża 44. Po zmianie ustroju to już nie było to samo, ale proszę, znów satyrycy mają pole do popisu. I jak widać nie tylko oni.
"Głosuj na Polaka" to doskonała satyra polityczna, napisana w bardzo lekki sposób.
Niewielka gmina Grzeszyn, to miejsce ktore chyba by nie istniało, gdyby nie ludzkie ułomności i przywary. Nazwa zobowiązuje, bo to tu trafiają Ci, którzy nieco w życiu nawywijali i zostali tu "zesłani" lub sami zdecydowali się ukryć, by zatuszować swoje wyczyny i dostać drugą szansę. Wójt gminy, Henryk Mamrot, zdradzający mąż, nie dbający o dzieci ojciec i zwykły złodziej, który sprzeniewierzone pieniądze podatników lokuje na tajnych kontach w rajach podatkowych, zostaje porwany i wkrótce uznany za zmarłego. A gmina przecież nie może obejść się bez wójta. Wkrótce rozpisane zostają wybory i w szranki stają dość oryginalne postaci. Lokalny arystokrata, który chce zdobyć stanowisko jedynie w ściśle określonym, prywatnym celu, były policjant z Warszawy, a obecnie kucharz pensjonatu Sasanka, potrafiący ugotować jedynie rosół z kostki rosołowej, oraz nikomu nieznany kandydat przesłany przez najwyższego "najniższego" w państwie. Do czego posuną się kandydaci by zdobyć stołek?
Książka ta obnaża wszystkie grzechy i wady ludzi będących u władzy - chciwość, przekupstwa, brak kompetencji, groźby pod adresem konkurencji, to tylko niektóre z nich. Świetna lektura, przy której nie da się nudzić.
Wydawnictwo: Initium
Data wydania: 2022-12-13
Kategoria: Polityka
ISBN:
Liczba stron: 304
Dodał/a opinię:
Ksiazkolandia
Znam jednego, co żony nie miał, nie ma i mieć nie będzie, i jakoś nikomu to nie przeszkadza.
Na terenie kampusu Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie dwie sprzątaczki znajdują ciało Ernesta Karasia, znienawidzonego przez współpracowników...
Na mieszkańców Warszawy pada blady strach, ponieważ na ulicach stolicy grasuje zabójca, który za cel obrał sobie młode kobiety. Jego...
Ze swoim nikczemnym wzrostem, wyraźną nadwagą, ogromnymi zakolami, kartoflowatym nosem i małymi rozbieganymi oczkami nie miałby najmniejszej szansy na wygraną w corocznym konkursie "Mister of Grzeszyn", ale cieszy się ogromnym zaufaniem mieszkańców.
Więcej