Pamiętam, że bardzo długo się zastanawiałam nad tą książką- "chcę ją przeczytać czy nie chcę? " Przekonała mnie większość pozytywnych opinii i jakże się cieszę, że się na nią zdecydowałam.
Główną bohaterkę polubiłam od razu. Z resztą to ona nam opowiada swoją historię. O tym jak u szczytu kariery i spełnienia zawodowego postanawia nagle zrezygnować z pracy, spieniężyć swoje nieruchomości i po prostu żyć gdyż tego życia niewiele jej zostało, a może miała by go więcej gdyby się zdecydowała na leczenie? Jednak ona nie chce. Chce odejść na własnych zasadach, ale zanim to się stanie chce jak najwięcej czasu spędzić z mamą. Jedyną bliską jej osobą. Osobą, która nie ma pojęcia, że organizm jej córki zaatakowała straszna choroba.
Powiem Wam, że jestem zauroczona piórem autorki. Podoba mi się jej styl, sarkastyczne poczucie humoru. I mimo, że "głupiec" jest historią smutną to jest napisana w ten sposób, że ja nie skupiałam się na tym co przykre, lecz na argumentacji, na refleksji. Wg mnie jest to bardzo mądra i wartościowa lektura. Otwiera oczy na coś, na co na co dzień nie zwracamy uwagi. Bo nikt z nas nie myśli o zbliżającym się końcu, zwykła codzienność, obowiązki, zapracowanie na to nie pozwalają. A może warto byłoby się czasmi zatrzymać? Łapać dzień, chwytać piękne momenty ukryte w szarej rzeczywistości.
"Głupiec ma u stóp cały świat. Jeśli porzuci wszystko i wyruszy w drogę, zyska więcej, niż kiedykolwiek miał".
Bardzo, bardzo polecam!
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2023-06-14
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 360
Dodał/a opinię:
Anonim2414
NA KAŻDEGO CZEKA JEGO GÓRA Mateusz, dyrektor handlowy międzynarodowej korporacji, wiedzie w Warszawie hulaszcze zycie niemłodego już singla i unika bliskich...