Okładka książki - Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee

Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee


Ocena: 5.5 (2 głosów)
opis

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee w roli głównej. John Little opisuje drogę jaką przebył Bruce Lee żeby osiągnąć sukces, żeby zostać mistrzem, niepokonanym mistrzem kung-fu. Chociaż nie pociągają mnie bójki i nie jestem przesadną pasjonatką sztuk walki, to dla Bruce’a Lee zrobiłam wyjątek, jego postać od zawsze mnie fascynowała, a jego filmy oglądałam nawet z wypiekami na twarzy...
Bruce Lee urodził się Bruce Lee urodził się 27.11.1940r. w Ameryce, jego rodzice byli aktorami chińskiego teatru i w tym czasie odbywali tournée po Stanach. Po powrocie do Hongkongu, Bruce już jako nastolatek wstąpił do młodzieżowego gangu, nawet kiedyś powiedział, że gdyby nie kung-fu i film, to pewnie zostałby gangsterem...
Rodzice wysłali Bruce’a do USA, na studia. Za namową znajomych założył tam szkołę kung-fu. To był strzał w dziesiątkę, uczniów mu nie brakowało.


"Bruce lubił udzielać prywatnych lekcji - no bo dlaczego nie? Zarabiał fenomenalnie. W szkole w Los Angeles uczniowie płacili po piętnaście dolarów miesięcznie za szesnaście lekcji, zwykle udzielanych przez asystenta Dana Inosantę, ale jeśli ktoś chciał, by Bruce nauczał go osobiście, musiał wydać 275 dolarów za godzinę."
Gdy zaczęłam oglądać filmy z udziałem Lee, zastanawiałam się, czy on tylko markuje swoje walki, czy faktycznie walczy, lecz moi koledzy z podwórka szybko rozwiali te wątpliwości. Oni byli jego fanami i zawsze zdobywali wszelkie możliwe plakaty czy zdjęcia z Bruce’m, nawet do dziś kilku z nich przechowuje te skarby. Po lekturze książki rozmawiałam z nimi i teraz pożyczyłam im książkę. Zresztą na całym świecie wiele osób wieszało plakaty ze swoim idolem.
Bruce Lee gdy walczył, to zawsze wygrywał, we wszystkich walkach i sparingach. Nawet żaden z zawodowych bokserów go nie pokonał.


"Żaden zawodnik w historii nie cieszył się tak jednogłośnym międzynarodowym szacunkiem. Do dzisiaj nie postawiono pomnika nikogo, z kim Bruce Lee walczył albo odbył sparing, a to o czymś świadczy."
Książkę "Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee", czyta się szybko i lekko. Autor zadał sobie wiele trudu, żeby przeprowadzić długie i żmudne śledztwo dziennikarskie, miał również dostęp do wielu osobistych notatek Małego Smoka, co pozwoliło mu poznać prawdę. Oczywiście nie całą, bo trudno dowiedzieć się wszystkiego.
Największa tajemnica nie została do tej pory jednak rozwiązana. Zagadka jego śmierci do tej pory owiana jest tajemnicą. Bruce Lee zmarł w wieku 32 lat. W jaki sposób, tego tak do końca nie wiadomo. Oficjalna przyczyna zgonu brzmiała - "obrzęk mózgu". 
Polecam nie tylko fanom Bruce'a Lee, ale wszystkim tym, którzy potrafią docenić ciężką pracę i determinację chłopaka z Hongkongu, który tak wiele osiągnął. 


Dzięki Bonito i serwisowi Dobre Chwile miałam okazję poznać lepiej oblicze niepokonanego mistrza kung-fu.

 

 

Informacje dodatkowe o Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee:

Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2024-11-13
Kategoria: Sport
ISBN: 9788383670270
Liczba stron: 400
Dodał/a opinię: Myszka77

Tagi: Biografie i literatura faktu biografie Biografie sportowców sztuki walki Kung-fu

więcej
Zobacz opinie o książce Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee

Kup książkę Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Należy pamiętać, że przemoc i agresja są dziś częścią codziennego życia... Nie można po prostu udawać, że nie istnieją.Bruce Lee (15 sierpnia 1972).


Więcej

Chociaż Lee był młody, nie dało się zaprzeczyć, że jest sprawny w sztukach walki. Jego przyjaciele byli przekonani, że jest wyjątkowy, że to geniusz walki wręcz.


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Bruce Lee. Sztuka kształtowania ciała
John Little0
Okładka ksiązki - Bruce Lee. Sztuka kształtowania ciała

Książka dzięki łatwym do zrozumienia i naśladowania przykładowym planom treningowym jest niezwykle wartościową pozycją dla wszystkich, którzy poszukują...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy