"Grande finale" to trzeci tom z serii o detektywce Klarze Schulz.
Przenosimy się do roku 1911.
Wytworny hotel Rezidenz w Breslau, a w nim znalezione zwłoki jednego z pracowników.
O zabójstwo podejrzana zostaje jego żona, którą przez lata maltretował.
Do sprawy zostaje przydzielony radca kryminalny z Berlina,który wytyka policji z Breslau dużo błędów. Dołącza do niego nasza Klara, która mimo tego, że jest w ciąży nie chce odpuścić i wciąga się w śledztwo.
Czy śmierć w hotelu może mieć coś wspólnego z tym co spotkało jej matkę? Czy śmierć jej matki była przypadkowa? Czy wspólnie uda im się rozwiązać zagadkę dwóch morderstw?
Sięgając po tą książkę miałam pewne obawy ponieważ jest to trzeci tom. Jednak zupełnie nie potrzebnie bo bardzo szybko odnalazłam się w niej.
Pięknym dodatkiem do książki są ilustracje Wrocławia z tamtego okresu, przedstawione miejsca i opisane jaką nazwę nosiły kiedyś, a jaką teraz. Bardzo wartościowe są takie notki .
Autorka zadbała o każdy szczegół, aby jak najbardziej pomóc czytelnikowi wczuć się w tamten czas, klimat i rozwiązać zagadkę razem z Klarą. Cudowną panią detektyw odważną i zadziorną. Klary nie da się nie lubić. Od pierwszych stron trafiła w moje "kubki czytelnicze".
Wiem napewno, że kryminał retro to coś dla mnie i koniecznie muszę nadrobić pozostałe.
Wydawnictwo: Bukowy Las
Data wydania: 2015-02-20
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 312
Dodał/a opinię:
Lukasz Turków
Rok 1914. Podczas wernisażu wystawy znanego malarza Adolfa Ludemanna w Breslau dochodzi do mrożącego krew w żyłach incydentu. Zamiast najnowszego...
Breslau, rok 1910. Podczas spektaklu w operze ginie znany baryton. Choć jego śmierć na początku wydaje się nieszczęśliwym wypadkiem, szybko okazuje się...