Na wstępię pragnę zaznaczyć, iż "Gray Man" jest pierwszą częścią z całej serii o takim samym tytule.
Sięgnęłam po tą książkę dzięki współpracy, lecz muszę przyznać iż był to strzał w dziesiątkę. Na początku byłam nastawiona dosyć sceptycznie, ponieważ moje wcześniejsze styczności z kryminałami były sporadyczne i gatunek ten średnio przypadł mi do gustu. Jednak po przeczytaniu tej książki jestem pewna, że po kryminały będę sięgać częściej.
W powieści bardzo dużo się dzieje. Okładka stanowi przykrycie wiru, który wciąga czytelnika w stale pędzącą akcję,która rozgrywa się w książce. Tytułowy Gray Man, a tak naprawdę Court Gentry, to w moim odczuciu połączenie Jamesa Bonda oraz Johny Wicka. Jest to zawodowy zabójca, który ma jednak swoje zasady, a mimo to jest skuteczny w 100%. Poznawanie jego życia było dla mnie prawdziwą przyjemnością. Wcale nie dziwi mnie fakt, że książka doczekała się netflix'owej ekranizacji.
Wydawnictwo: Poradnia K
Data wydania: 2021 (data przybliżona)
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 408
Tytuł oryginału: The Gray Man
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Karolina Rybicka-Tomala
Dodał/a opinię:
Kitty_01
Oko za oko. Ząb za ząb. Na szczytach władzy nie ma litości. Agent Dominic Caruso, siostrzeniec Jacka Ryana, bierze udział w szkoleniu pod okiem byłego...
SAM PRZECIW ŚWIATU Brawurowo sportretowany przez Ryana Goslinga dla Netfliksa Gray Man powraca w trzeciej powieści. Tym razem bez zahamowań! Court Gentry...