Z kamieni rzucanych ci po drodze pod nogi zbuduj schody, które poprowadzą cię jeszcze wyżej - Miguel de Molinos
„Grunt pod nogami” to książka autorstwa Magdaleny Stykały. Jest to opowieść o życiu codziennym pewnej grupy osób, która przez splot przypadkowych sytuacji staje się nierozłączna. To opowieść o drodze, na której spotykamy problemy, przeszkody, kamienie oraz o sposobach na przezwyciężenie tych trudności. Olga jest nastolatką, która jest po uszy zakochana w swoim przyjacielu z dzieciństwa, dziewczyna nie wyobraża sobie bez niego życia. Chłopak kocha morze i często wypływa w rejsy kilkutygodniowe, a w przyszłości planuje dłuższe. Dziewczyna mimo tęsknoty dalej pragnie z nim być. Jednak, gdy na światło dzienne wychodzą przeróżne akcje, które dzieją się na pokładzie statku… Olga stawia wszystko na jedną kartę, pakuje się „rzuca wszystko i jedzie w Bieszczady”… Co przyniesie los? Czy w górach odnajdzie spokój i swój szlak? Jak potoczą się dalsze losy dziewczyny?
Po przeczytaniu „Grunt pod nogami” jestem pod ogromnym wrażeniem talentu pisarskiego Pani Magdaleny Stykały. Jak w tak piękny sposób można oddać uroki prostoty życia, ciepłego domu, pełnego miłości, przyjaciół, bliskich – po prostu rodziny, którą niekoniecznie muszą być więzy krwi. Bohaterowie są świetnie wykreowani, naprawdę zżyłam się z nimi, a pod koniec książki, a nawet teraz, gdy piszę tę recenzję, mam łzy w oczach. Książka pokazuje nie tylko trudy życia codziennego, pokazuje, jak odpowiednia grupa osób może umilić nam nasz życiowy szlak i wcale nie są do tego potrzebne, pałace, wille, czy ogrom pieniędzy. Czasami wystarczy drewniany domek, ogródek pełen truskawek i bliskie nam osoby. Pokazuje też ogromne wsparcie, które możemy otrzymać od obcych ludzi, a przypadkowe spotkanie w autobusie i życzliwość obcego może przerodzić się w przygodę na całe życie. Nigdy nie możemy być niczego pewni, te osoby, które myślimy, że zostaną z nami już do końca, przez jakiś splot wydarzeń mogą nas opuścić, a przypadkowa osoba, może okazać się tą jedyną. Jednak nie załamujmy się, trzeba iść przez życie z głową do góry, cieszyć się chwilą, by na końcu życiowego szlaku móc powiedzieć „No i fajnie, to było świetne życie”. „Grunt pod nogami” to naprawdę życiowa, mądra książka, która wciąga bez reszty, potrafi nas zauroczyć, rozbawić, ale i wzruszyć, tak byśmy zalali się łzami… Zdecydowanie polecam!
Wydawnictwo: Poligraf
Data wydania: 2021-05-28
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 296
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
recenzowe_lovee
Pełna humoru i ułańskiej fantazji historia burzliwej miłości umiejscowiona w świecie, który za parę lat przejdzie do historii. Janek, Michał i Ignacy...
Marysia i Antek są w sobie zakochani po uszy. Ich związkowi zagraża tylko jedno: góry. Marysia uciekła z nich do Krakowa, a Józek nie wyobraża sobie bez...