„Perseidy. Gwieździste niebo nad nami” Katarzyny Grabowskiej to pełna emocji i młodzieńczych dylematów opowieść o 17-letniej Nelce, która musi zostawić Łódź i przyzwyczajenia, żeby rozpocząć nowe życie w Bieszczadach, gdzie czuje się obco. Autorka świetnie oddaje pytania, które pojawiają się w trudnych momentach dorastania takie jak adaptacja w nowym miejscu, napięcia z rodzicem po rozwodzie i rosnące wewnętrzne rozdarcie.
Nelka znajduje wsparcie w Adamie, który jest inteligentnym klasowym prymusem, ale pojawia się również jego bliźniak Mati, którego charyzmatyczna natura wprowadza chaos i ekscytację. To trójkąt serc, ale przygodowo osadzony w realiach małego miasteczka i konflikcie emocji. Autorka buduje go z lekkością i naturalnością, nie popadając w przesadę, a przy tym ukazuje relacje rodzinne i presję rówieśników ze szczerością, która porusza czytelnika.
Styl narracji jest przystępny i lekki, ale nie powierzchowny: łatwo identyfikować się z Nelką i odczuwać jej ból odejścia i nadzieję na nowy początek. Autorka unika zbędnego dramatyzmu, lecz emocje płyną z kart naturalnie, szczególnie podczas scen obserwacji nieba, gdy nastolatka pozwala sobie na oddech i zadawanie najważniejszych pytań o siebie. To sprawia, że książka nie jest zwykłym romansem, a dojrzałym portretem przemiany i poznawania samego siebie.
„Perseidy” to historia o zmianie, buncie i miłości – ale przede wszystkim o odnajdywaniu własnego miejsca. Polecam tę książkę młodym czytelnikom, którzy chcą sięgnąć po wciągającą mieszankę obyczaju, emocji i tła małego miasteczka. Jest to historia, która porusza serce i uczy, że czasem najgłębsze przemiany zaczynają się od odważnego spojrzenia w gwiazdy.
Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2025-06-10
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 288
Dodał/a opinię:
Małgorzata Styczeń
Anioł w ciele człowieka i dziewczyna o anielskim sercu niosą w Wigilię radość potrzebującym. On nie cierpi świąt Bożego Narodzenia. Ona całą sobą...
Opowieść o tęsknocie, odwadze i miłości dwojga ludzi z dwóch różnych światów, którzy muszą pokonać więcej niż tylko dzielące ich kilometry. Sara zrobiła...