Na wstępie chciałabym podziękować Autorce oraz Wydawnictwu za zaufanie i możliwość objęcia patronatem medialnym książki "Perseidy. Gwieździste niebo nad nami". Jest to powieść z gatunku literatury młodzieżowej i pierwszy tom dylogii. Książka została pięknie wydana, a jej barwione brzegi bezapelacyjnie przyciągają uwagę. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny w odbiorze co sprawia, że książkę czyta się niesamowicie szybko. Mi zapoznanie się z losami bohaterów zajęło jedno przedpołudnie. Z dużym zainteresowaniem oraz zaangażowaniem śledziłam przeciwności losu z jakimi musiała się mierzyć każda z postaci. Fabuła została w interesujący sposób nakreślona, przemyślana i dobrze poprowadzona. Natomiast bohaterowie zostali w bardzo autentyczny sposób wykreowani. To postaci, które mają swoje wady o zależy, borykają się z różnymi problemami dnia codziennego, zdarza się im popełniać błędy czy postępować pod wpływem chwili, dlatego tak łatwo się z nimi utożsamić w niektórych przypadkach podzielając podobne troski i dylematy moralne. Jestem pewna, że z powodzeniem moglibyśmy spotkać ich w rzeczywistości. Na kartach powieści mogłam poznać tak naprawdę kilkoro bohaterów - Kornelię, jej mamę, ciocię Gienię, Adama, Mateusza - ich myśli, odczucia, mogłam dowiedzieć się z czym się zmagają każdego dnia, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Chociaż nie zawsze ze wszystkim się zgadzałam. Jeśli chodzi o główne postaci, to w zasadzie każdy zaskarbił sobie moją sympatię, poznając ich coraz lepiej naprawdę mocno kibicowałam każdej z postaci i w pełni rozumiałam targające nimi emocje. Osoby, które mocno irytowały mnie swoim zachowaniem to z pewnością niektórzy uczniowie szkoły do której dołączyła Kornelia. Pisarka w zasadzie głównie skupia się na ukazaniu tego jak wiele w życiu młodego człowieka zmieniają decyzję podejmowane przez rodziców. Przedstawia z jakimi przeciwnościami losu musi się zmagać Kornelia w nowym miejscu, z czym wiąże się zmiana szkoły, jak trudne jest zawieranie nowych znajomości. Pokazuje jak ciężki jest to okres, zarówno dla dziecka jak i rodzica, któremu często towarzyszy nastoletni bunt, trudności wychowawcze, a także wypowiadanie przykrych słów, które często mają swoje konsekwencje. Grabowska demonstruje także jak to sytuacja wygląda z perspektywy matki Kornelii, co bardzo mi się podobało. Autorka w wielowymiarowy sposób ukazuje relacje międzyludzkie. Zarówno te rodzicielskie, przyjacielskie jak i romantyczne. Porusza w swojej powieści wiele ważnych, życiowych i ponadczasowych tematów, które tak naprawdę mogą spotkać każdego z nas czy naszych bliskich. Muszę wspomnieć, że mnie osobiście całkowicie urzekł niepowtarzalny klimat Świerkowej Polany, do której przeprowadziła się Kornelia i z przyjemnością wybrałabym się w tamte okolice na weekend. Autorka zakończyła ten tom pozostawiając mnie z szybko bijącym sercem o milionem pytań bez odpowiedzi.. Świetnie spędziłam czas z tą książkę i nie pozostaje nic innego jak czekać na ciąg dalszy losy Kornelii i bliskich jej osób, a te na szczęście już we wrześniu! Polecam!
Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2025-06-10
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 288
Dodał/a opinię:
zakochanawksiazk
Ciepła opowieść o kobietach okraszona odrobiną humoru. Sabina – przebojowa pani adwokat łącząca karierę z rolą żony i matki dorastającego syna,...
Dwa światy, dwa serca i jedna magia świąt. Ona jest Koreanką. On jest Polakiem. Dzieli ich bardzo dużo, a połączyć może... Wigilia. Park...