Ostatnio coraz częściej sięgam po audiobooki. Tak było i tym razem. Muszę przyznać, że to bardzo dobre rozwiązanie gdy coś robimy w domu czy ogrodzie, jednocześnie słuchając miłej lektury.
A "Harpia" nadawała się do tego idealnie. Książka napisana z lekkością a nawet powiedziałabym wdziękiem, ze spójną i logiczną fabułą, z wątkiem kryminalnym i bardzo dużą dawką humoru. W dodatku czytająca ją lektorka (Ewa Abart) jest można by powiedzieć mistrzynią tego co robi. Ja bardzo lubię słuchać książek przez nią czytanych.
"Człowiek jest w stanie zapanować nad wszystkim o ile najpierw zapanuje nad sobą i poskromi swoje słabości."
Ada po raz kolejny przeżyła swój zawód miłosny i postanowiła, że nie będzie więcej żyła pod dyktando mężczyzn. Rzuciła zatem Grzegorza, który chciał jej narzucić swoje zdanie i zabronić udziału w ceremonii ślubnej siostry byłego męża. Nie potrafi już i nie chce żyć z kimś, kto jej cokolwiek narzuca albo próbuje ją ograniczać. Sama da sobie świetnie radę.
Ada prowadzi wraz z Olgą galerię staroci, zostało jej nieco różnych rzeczy po dziadkach a na dodatek ludzie chętnie przynoszą do sprzedania różne cudeńka zamiast je wyrzucać na śmieci.
Mimo tego, że autorka w swojej opowieści porusza również trudne dość tematy, to niemal cały czas można mieć uśmiech na ustach, gdyż przeplatają się one z niesamowicie humorystycznymi perypetiami bohaterów.
Jednak nie tylko to jest dla mnie atutem dobrej zabawy, książka niejako zmusza nas do refleksji nad życiem, nad charakterami ludzi, nad postrzeganiem przez nich świata. Bo czy tylko kombinatorzy i nieuczciwi ludzie powinni wieść beztroskie życie? Czy można po różnych niezbyt dobrych doświadczeniach zaufać ponownie? Czy można sobie zaplanować szczęśliwe i dostanie życie?
"Ale ludzki gatunek jest tak skonstruowany, że leci do ognia jak ćma. I spala się w nim , nie umiejąc zrozumieć- czemu i co się właściwie stało."
Podczas wieczornego spaceru Adela wpada na mężczyznę w płaszczu, lecz gdy następnego dnia dowiaduje się, że właśnie w tym miejscu napadnięto na kobietę z jej bloku, wpada w panikę, gdy Olga wmawia jej, że to na nią czatował napastnik.
Na domiar złego wokół galerii i pobliskich sklepów zaczęli kręcić się jacyś namolni ludzie, którzy szukają nie wiadomo czego.
Na koniec jeszcze policja intensywnie zaczyna obserwować nie tylko galerię, ale również i Adę...
A co z tego wyniknie, to już musicie sami sobie przeczytać, jeśli się zainteresowaliście.
Ja polecam, zwłaszcza audiobooka.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2014-10-16
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 386
Dodał/a opinię:
Myszka77
Ale ludzki gatunek jest tak skonstruowany, że leci do ognia jak ćma. I spala się w nim , nie umiejąc zrozumieć- czemu i co się właściwie stało.
Akcja powieści toczy się w zmyślonej mazurskiej wsi i okolicach. Bohaterką jest trzydziestotrzyletnia Magdalena, porzucona przez męża dla innej kobiety...
Opowieść inspirowana jest losami polskiej aktorki, którą, jak to się mawia „przerosła kariera”. Helena (imię zmienione) zaczęła wstępować przed...
Miłość (...) to jest... jednocześnie... szczęście zapierające dech i rozrywający ból. To pragnienie, by się od niego uwolnić i żeby w nim trwać po grób. To... coś tak ważnego, że sama stajesz się dla siebie nieważna. Liczy się tylko on. O niczym nie myślisz, nic innego nie czujesz. To uczucie cię przepełnia, wszystko jest nim i wszystko się do niego sprowadza.
Więcej