Już dawno nie czytałam tak dennej i płytkiej książki. Zero emocji, zero wzruszeń. Kompletna pustka po jej przeczytaniu i nieopisana ulga, że to już koniec. Jedyne wrażenie jakie na mnie zrobiła, to ogromna irytacja.
Czytając ją, miałam wrażenie, że czytam opowiadanie napisane przez gimnazjalistkę. I cały czas miałam w głowie piękną prozę Imre Kertesz'a, to jak potrafi operować słowem i sprawić, że jego książki pamięta się bardzo długo. To, że czyta się książkę, a podczas jej lektury tęskni się za inną- tak cudowną, że będzie się ją pamiętać na zawsze ; już samo to oznacza, że czytana obecnie książka jest pozycją niższych lotów.
Historia Blanki nie zrobiła na mnie żadnego wrażenia. Durne opisy tego jak ,,wstała nad ranem, zrobiła sobie herbatę, a następnie ubrała się w to i w to ..." niewyobrażalnie działały mi na nerwy. Autorka chyba za dużo naoglądała się płytkich seriali o pięknych dziewczynach robiących karierę i mających kupę forsy. Boże- to była jedna z najgorszych książek jakie czytałam! A przeczytałam ich wiele.
Stanowczo odradzam, nie polecam- omijajcie tą książkę z daleka!
Informacje dodatkowe o Heterezada:
Wydawnictwo: MWK
Data wydania: 2013-02-07
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
978-83-61065-78-4
Liczba stron: 256
Dodał/a opinię:
Dorota Karolina Dęga
Sprawdzam ceny dla ciebie ...