Wiecie, co się może stać, gdy jakaś wiedźma rzuci na was zaklęcie kwaśniejącego mleka? Albo jakie konsekwencje dla ludzkości miałaby świadomość, że obserwują nas Obcy? Myślicie, że skrzaty to małe, pomocne stworzonka? A może chcecie się przekonać, jak zestresowana młoda czarownica może zareagować na niespodziewane (i na dodatek publiczne) oświadczyny? Na te i inne pytania (w większości takie, które w życiu nie przyszłyby Wam do głowy) znajdziecie odpowiedzi, jeśli przeczytacie zbiór opowiadań „Idiota skończony”. Zaciekawieni? I słusznie, bo to ciekawy zbiór!
Do tej pory sądziłam, że nie jestem fanką fantastyki. A potem trafiłam na „Hardą hordę” i stwierdziłam, że jednak chyba to lubię. Dlatego, gdy zobaczyłam w promocyjnej cenie kolejny zbiór opowiadań z tego gatunku, postanowiłam, że sprawdzę, czy było to tylko jednorazowe zauroczenie. I wiecie co? Zapowiada się jednak trwały związek! Świetnie się bawiłam podczas tej lektury, chociaż nie wszystkie z tych opowiadań to zabawne historyjki i bajki dla dorosłych. Są wśród nich także takie, które bardzo dają do myślenia, a przedstawione w nich wizje przyszłości naszego świata mocno przygnębiają.
Książka mi się podobała – chociaż, jak to bywa w przypadku zbiorów opowiadań różnych autorów, są w niej historie o różnych poziomach i nie wszystkie mnie zachwyciły. W kilku przypadkach miałam wrażenie, że autor miał fajny pomysł na początek opowiadania i nie bardzo mógł wymyślić puentę, więc zostawił zakończenie, które właściwie zakończeniem nie jest. No ale liczy się ogólne wrażenie – a to jest dobre.
Szczególnie dobrze nastroiły mnie trzy pierwsze opowiadania – tytułowy „Idiota skończony” Anety Jadowskiej: zabawne, zaskakujące i po prostu… fajne (chociaż nie lubię tego słowa), „Garażowy” Ewy Białołęckiej (świetny humor, ekstra pomysł, dobre rozwinięcie i zakończenie) oraz „Cisza” Roberta J. Szmidta (intrygujący problem, krótka historia, która daje do myślenia). Po tych trzech petardach nastąpiło wyhamowanie i kolejne opowiadania podobały mi się mniej, a nawet przyznam się po cichu – nieco mnie nudziły. Aż dotarłam do „Wyklętych” i przepadłam, czytając niezwykłą i przewrotną interpretację dziejów Polski. W tym opowiadaniu jest siła, pomysł i dobra puenta. Bardzo podobał mi się też „Ptasi sąd” – z jego nieco sennym klimatem, tajemniczymi wojowniczkami, niezwykłą scenerią.
„Idiota skończony” zaskoczył mnie pozytywnie i utwierdził mnie w przekonaniu, że lubię ten rodzaj literatury. Pozwolił też poznać grupę kilkunastu pisarek i pisarzy i sprawił, że zainteresowałam się twórczością niektórych z nich.
Komu spodoba się ta książka? Fanom fantasy z całą pewnością – chociaż oczywiście nie każde z opowiadań zachwyci Was jednakowo. Osobom, które lubią krótkie formy też powinno się spodobać – nie wszystkie historie są o czarownicach, kosmitach itp. – część ukazuje uniwersalną prawdę o człowieku, i ma bardzo mądre, głębokie przesłanie.
Podsumowując: ciekawy i różnorodny zbiór opowiadań fantastycznych, w których każdy, nawet jeśli nie jest fanem gatunku, powinien znaleźć coś dla siebie.
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Data wydania: 2018-02-02
Kategoria: Opowiadania
ISBN:
Liczba stron: 536
Język oryginału: polski
Tłumaczenie: brak
Dodał/a opinię:
Joanna Tekieli
Jest to najobszerniejsza z dotychczasowych polskojęzycznych prezentacji ,,poezji metafizycznej" w mistrzowskim tłumaczeniu Stanisława Barańczaka. Poezji...
Peter Parker i Mary Jane Watson planują ślub! Czy szczęście Parkera nie stanie im na przeszkodzie i zakochanym uda się zorganizować wymarzoną ceremonię...