Zacznijcie, a nie odłożycie „Insomnia" Sarah Pinborough.
Historia ta, to kawałki zawiłej układanki trzymające cały czas w niepewności, a kiedy zaczynają, strona po stronie, wskakiwać na swoje miejsce, ujawniają przed czytelnikiem całą prawdę. Atmosfera tajemniczości kreowana jest przy pomocy zawirowań i zakrętów niczym rollercoaster, gdzie wrogim żywiołem staje się brak zaufania. Motyw walki bohaterki napędzanej macierzyńskim uczuciem wzbudza napięcie, a jej siła i wiara we własne przeczucia oraz wątpliwości w stan umysłu stanowią obraz, który powinien poznać każdy. W znakomicie skonstruowanej opowieści, gdzie zmagania z natręctwami, kompulsywnością oraz strachem przed szaleństwem jawią się jako wycinki dramatycznej rzeczywistości. Ani przez chwilę nie pozwalają zapomnieć o emocjonalnym ciężarze bohaterki. Wciągająca narracja, nieopanowana słabość, splot nieszczęśliwych okoliczności tworzą świat, w którym odkrycie faktów o traumatycznej przeszłości może być odpowiedzią na teraźniejszość. Równie zajmujący jest wątek bezsenności (tytułowa insomnia) zestawiony z upiorami wspomnień i skrywanymi sekretami. Nasze myśli niczym wartki strumień płyną nieustannie, nawet wtedy, gdy uderza nas rozwiązanie frapującej zagadki. Tu nic nie jest tym, czym się wydaje, ukochany mąż nagle staje się wrogiem, siostra prześladowcą, a dzieci narzędziem do manipulacji. Tylko czy na pewno? Zaskakujące wrażenie robią elementy strachu oraz intryga, zwroty akcji, kreatywne metody dedukcji, eksplorowanie uczuć i do tego tempo upływu czasu, który jest głównym bohaterem.
Polecam thriller psychologiczny, w którym pasmo pechowych wydarzeń rozgrywa się często w kameralnym klimacie — w umyśle bohaterki.
Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2024-02-28
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 384
Dodał/a opinię:
DZZG
Byłam martwa przez 13 minut... teraz chcę wiedzieć, dlaczego. Nie pamiętam, jak trafiłam do lodowatej rzeki, ale wiem jedno: to nie był wypadek. Podobno...
Mawiają, że ,,kto raz zdradził, zawsze będzie zdradzał". Marcie Maddox pracowała bardzo ciężko, by dotrzeć tam, gdzie się znalazła dzięki sekretnemu...