aż ciary przechodzą czytając wersy tej historii... przejmująco prawdziwa, samodzielnie oddychająca... piękna historia chłopca uwikłanego w nieprzeciętnie trudną sytuację życiową, który odważnie prze do przodu pokonując mury nie do pokonania... Alexander to mega pozytywna postać, śniąca o Matce, do której nieustanie zmierza... nieogarnięte są drogi islamu...