Część numer 3 to zeszyt przeznaczony dla dziesięciolatków. I nie jest to wiek podany "na wyrost" bowiem sama miałam niezły trening myślenia... Instrukcja mówi, że należy narysować figurę, której nazwa została umieszczona w dymku obok diagramu. A diagram... no właśnie ten to dopiero jest magiczny - zawiera kropki, które mają znaleźć się w wierzchołkach podanej figury. Każde zadanie ma jedno rozwiązanie a każdy wierzchołek figury musi zawierać kropkę. Jak to wygląda w praktyce?
Zapraszam na bloga (foto) - http://czytelnicza-dusza.blogspot.com/2016/09/naoki-inaba-plac-tajemnic-japonskie.html
Również i w tym przypadku Patrycja używała najpierw ołówka a potem poprawiała pisakiem. Skupiłyśmy się na tych diagramach, w których należało odnaleźć kwadraty oraz prostokąty i to nie po skosie ale w poziomie lub pionie. Jak widać na powyższych fotografiach, kilka przykładów udało nam się zrobić bez pomocy dziesięciolatka :P Na ostatnim zdjęciu jest widoczny trójkąt prostokątny, ale zupełnie wyjątkowy przypadek, ponieważ w przedszkolu dzieci uczą się tylko idei trójkąta, bez dzielenia na równoramienne, równoboczne czy prostokątne. Więc przeprowadziłam krótką lekcję matematyki z zakresu geometrii, wskutek której udało się upolować ten trójkąt. Pati rozumie dzięki temu, że trójkąt nie jest po prostu trójkątem, potrafi opowiedzieć czym się różnią, ale na diagramach z kropkami jeszcze nam nie wyszło.
"Japońskie łamigłówki" to naprawdę trudny orzech do zgryzienia dla niespełna sześcioletniego dziecka, jednak uważam że córa poradziła sobie znakomicie! Sama wielokrotnie miałam problemy z niektórymi zadaniami i musiałam główkować razem z córą. Na szczęście na końcu każdej książeczki znajdują się rozwiązania :)
Informacje dodatkowe o Japońskie łamigłówki 3. 10+:
Wydawnictwo: Adamada
Data wydania: 2016-08-01
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
978-83-7420-799-7
Liczba stron: 32
Dodał/a opinię:
ejotek
Sprawdzam ceny dla ciebie ...