Okładka książki - Jasnowidz na policyjnym etacie

Jasnowidz na policyjnym etacie


Ocena: 4.5 (8 głosów)
opis

Oczywiście wiedziałam kim jest Krzysztof Jackowski. Chyba każdy chociaż raz o nim słyszał. Jednak nie zdawałam sobie sprawy ile ten człowiek dokonał odkryć ciał i ilu rodzinom pomógł. Od razu, gdy dowiedziałam się, że ta książka ma wyjść wpisałam ja na moją listę must read. Połknęłam ją w jeden wieczór i chce więcej! Nigdy nie należałam do sceptyków, jednak teraz zdałam sobie sprawę jak to wygląda i czym jest jasnowidzenie.
,,Jasnowidza..." napisał policjant i jak na debiut jest to świetnie i przede wszystkim rzetelnie przedstawiona historia pana Jackowskiego, do którego pomocy nie chce przyznać się policja.
Książka składa się z wywiadu z Krzysztofem Jackowskim, opowiada on o wizjach, znajdowaniu ciał i pomocy policji, życiu osobistym i roli sceptyków w jego życiu,
,,Od dziecka miałem takie przeczucia pewnych zdarzeń, które w niedługim czasie się spełniały"
rozdziałow poświęconych poszczególnym odkryciom ciał i rozwiązywaniu zbrodniu czy poszukiwaniu osób, a także wywiadów z osobami, które uczestniczyły w odnajdywaniu ciał przez Jasnowidza z Człuchowa m.in. policjanci - naczelnik Wydziału Kryminalnego w Będzinie Edward Adamek czy gen. Adam Rapacki - były wiceminister spraw wewnętrznych. Każdy z pytanych nie negował udziału jasnowidzów w odnajdywaniu zwłok. Jednak polska policja definitywnie odcina się od jakiejkolwiek pomocy z jego strony, mimo iż ma on dowody w postaci wielu podziękowań od policji (one także znajdują się w tej książce).
Więc jak to wkońcu jest? Policja boi się, że zostanie wyśmiana za pomoc jasnowidza w śledztwie czy martwi się, że Polacy uznają ją za nieudolną i nieefektywną, która sama nie potrafi dojść prawdy?
Pan Krzysztof Jackowski to człowiek jak każdy inny, z tą różnicą, że ma dar. Nie jest jakimś Bogiem tylko człowiekiem z krwi i kości, który poważnie choruje na serce. Jednak zawsze stara się pomóc rodzinom zaginionych, mimo iż niejednokrotnie był wyszydzany, a jego wykłady odwoływane, a on sam nazywany był szarlatanem czy diabłem.
Dla mnie jest on wielkim człowiekiem, który przede wszystkim niesie spokój zmarłym i ich rodzinom. Jest tam gdzie zwykłe ludzkie czynniki zawodzą.
Historia Jasnowidza z Człuchowa porusza i wywołuje kontrowersje, a także stawia pytanie: komu wierzysz - sceptykom czy twardym dowodom świadczącym o tym, że jasnowidzenie istnieje...

Informacje dodatkowe o Jasnowidz na policyjnym etacie:

Wydawnictwo: Sine Qua Non
Data wydania: 2018-01-17
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN: 9788381290951
Liczba stron: 304
Dodał/a opinię: nataliasz221

więcej
Zobacz opinie o książce Jasnowidz na policyjnym etacie

Kup książkę Jasnowidz na policyjnym etacie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy