Lindsey Stirling kojarzyłam już wcześniej jako uczestniczkę amerykańskiego "Mam talent". Pamiętam jak podziwiałam jej talent i wytrzymałość. Dziewczyna nie tylko grała tam na skrzypcach ale i tańczyła! I to jak tańczyła! Było to na prawdę godne podziwu! Kilka razy oglądałam filmiki z jej popisami i w zasadzie na tym się skończyło. Później już jakoś nie interesowałam się rozwojem jej kariery, a w zasadzie nie miałam pojęcia że jakikolwiek rozwój miał miejsce. Głupia ja! Ale już to nadrobiłam.
Książka to typowa biografia. Rozpoczyna się ona opisem dzieciństwa dziewczyny. I tutaj chyba najbardziej się śmiałam podczas czytania. Okazuje się, że Lindsey była bardzo przebojowym dzieckiem. Coraz przychodziły jej do głowy nowe pomysły. Jak można się domyślić efekty jej działań były różne. Fragmenty te były nie tylko zabawne, ale i ciekawe. Dobrze wędrowało się razem z autorkami przez świat młodej Lindsey i poznawało się jej pierwsze kroki w świecie muzyki.
Później nastąpił okres typowo licealny. Pierwsze związki, uczucia, przyjaźnie. Już nie tylko muzyka była najważniejsza w jej życiu. Życie nastolatka nikogo nie oszczędza. Podobnie było z Lindsey. Jednak dziewczyna miała swój konkretny cel do którego dążyła. Oczywistym jest, że na swojej drodze miała wiele przeszkód i barier do pokonania.
Trzecią i ostatnią częścią jest ta, poświęcona karierze dziewczyny. Tajemnice zza kulis, sekrety życia w trasie i związane z tym problemy. Wszystko wydawało się realne i przede wszystkim spójne. Poza tym urozmaicone były w liczne zdjęcia z koncertów i trasy koncertowej.
Dla kogo jest "Jedyny pirat na imprezie"? Według mnie, jest skierowana raczej dla młodszych czytelników, tak około 14-latków. Wnioskuję tak poprzez bardzo lekki i łatwy styl tekstu w książce. Wszystko było dość proste, a fabuła nie była dosyć zaawansowana jak również jej przedstawienie. Ogólnie wszystko było składne i dobrze się czytało, ale czegoś tu brakowało.
Nie podobała mi się natomiast strona graficzna książki. Już sama okładka jest dla mnie bardzo nieciekawa i lekko banalna. Ponadto w środku treść urozmaicona jest o liczne zdjęcia z życia Lindsay. I szczerze mówiąc wolałabym gdyby były one kolorowe, a nie czarno-białe. Myślę że w przypadku kolorowych, można dostrzec więcej. Widać tu wyraźną różnicę, gdyż w książce jest również wkładka z kolażem ze zdjęć z koncertów czy trasy. I te są znacznie bardziej wyraźne i przyjemniejsze dla oka.
Książka jest bardzo optymistyczna i z pewnością pokazuje, iż można osiągnąć naprawdę wiele. Z pewnością przeczytanie jej będzie skutkowało przypływem inspiracji i motywacji. Z pewnością będzie to literatura bardziej atrakcyjna dla osób, które już w jakiś sposób Lindsey znają bądź kojarzą. Jak pisałam tez wyżej, książka jest bardziej odpowiednia dla młodszych czytelników.
Informacje dodatkowe o Jedyny pirat na imprezie:
Wydawnictwo: Feeria
Data wydania: 2016-06-02
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
978837229-565-1
Liczba stron: 296
Tytuł oryginału: The Only Pirate at the Party
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Jerzy Bandel
Dodał/a opinię:
Diana Piotrowska
Sprawdzam ceny dla ciebie ...