23-letnia Mae należy do okrutnej religijnej sekty i nigdy nie widziała świata zewnętrznego. Dziewczyna jest jedną z czterech Przeklętych – kobiet, które są trzymane w odosobnieniu ze względu na swoją grzeszną i kusicielską naturę. Zgodnie z przepowiednią miała zostać siódmą żoną proroka Dawida i sprowadzić pokój na całą społeczność Zakonu, jednak gdy w dniu ślubu traci ukochaną siostrę, postanawia wreszcie uciec i uwolnić się od życia pełnego cierpienia. Ranna trafia do siedziby głównej najniebezpieczniejszego gangu motocyklowego, gdzie spotyka mężczyznę, który okazuje się być chłopcem z jej przeszłości, tym, który skradł jej pierwszy pocałunek i serce. 26-letni Styx, zwany „Milczącym Katem” jest brutalnym i groźnym prezesem przestępczego klubu, który mimo swojej ułomności, wzbudza strach i szacunek swoich przyjaciół, jak i wrogów. Nigdy nie zapomniał dziwnej dziewczynki o wilczych oczach, dlatego gdy ponownie staje na jego drodze, postanawia się nią zaopiekować i chronić od zła, którego doświadczyła…
Tillie Cole to popularna autorka książek z gatunku New Adult, które zdobyły serca wielu czytelniczek. „To nie ja, kochanie” to pierwszy tom bestsellerowej serii „Kaci Hadesa” i zarazem moje pierwsze spotkanie z twórczością brytyjskiej pisarki. Już od dłuższego czasu chciałam zapoznać się z tą pozycją i gdy tylko trafiła się okazja, nie wahałam się ani chwili. Muszę przyznać, że dawno nie czytałam książki, która wywarłaby na mnie takie wrażenie, wzbudzając tyle sprzecznych emocji. To jedna z najbardziej mrocznych i kontrowersyjnych historii, z jakimi miałam do czynienia. Mae to dziewczyna, która doświadczyła w swoim życiu tylko bólu i poniżenia i nie ma pojęcia o świecie zewnętrznym, natomiast Styx wychowywał się w gangu pełnym przemocy, wulgarności i łatwych kobiet i daleko mu do dobrego mężczyzny. Ich historia miłosna nie jest kolorowa, bywały momenty, w których zachowanie bohaterów nie budziło mojej aprobaty, jednak mimo wszystko nie byłam w stanie się oderwać od lektury i ostatecznie Tillie Cole udało się przekonać mnie do łączącego ich uczucia. „To nie ja, kochanie” to piekielnie wciągająca, zapadająca w pamięć i angażująca emocjonalnie historia ludzi z dwóch różnych światów, których połączyła grzeszna namiętność i uczucie, wbrew brutalnym regułom okrutnej sekty i niebezpiecznego gangu. To opowieść o cierpieniu, przezwyciężaniu własnych słabości i cienkiej granicy między dobrem a złem, jak również o miłości zdolnej wyleczyć nawet najbardziej zranione dusze. Dzieło brytyjskiej autorki szokuje, wzrusza i wywołuje masę innych sprzecznych emocji, ale nie pozostawia obojętnym, dlatego z pewnością sięgnę po kontynuację. „To nie ja, kochanie” Tillie Cole polecam entuzjastom kontrowersyjnej i mrocznej literatury erotycznej oraz fanom twórczości autorki.
Wydawnictwo: Editio
Data wydania: 2018-07-18
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 376
Tytuł oryginału: It Ain't me, Babe
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Grzegorz Rejs
Ilustracje:brak
Dodał/a opinię:
przychylnymokiem
Aby przeżyć, musi zabijać... Raze, szkolony w niewoli, aby okaleczać i zabijać, więzień numer 818, którego losem rządzi okrucieństwo i śmierć. Po latach...
Molly Shakespeare i Romeo Prince. Tych dwoje ludzi z zupełnie innych światów połączyło uczucie, które nigdy nie powinno się między nimi pojawić...