Okładka książki - Kastor

Kastor



Tom 1 cyklu Bezlitosna siła
Ocena: 4.47 (36 głosów)
opis

Po lekturze rewelacyjnego polskiego kryminału pt. „Odwyk” Adama Widerskiego, doszłam do wniosku, że być może literatura polska wcale nie jest taka zła. Dlatego też, z pozytywnym nastawieniem sięgnęłam po kolejną polską powieść. Tym razem wybór padł na „Kastora”, czyli pierwszy tom serii „Bezlitosna siła”, autorstwa Agnieszki Lingas – Łoniewskiej. Niestety nie da się ukryć, że między „Odwykiem” i „Kastorem” jest kolosalna przepaść.
Seria Bezlitosna siła opowiada o mężczyznach uprawiających walki MMA – każdy z nich ma za sobą mroczną historię, która go prześladuje. A także o kobietach, które doświadczyły przemocy, a pomoc znajdują w fundacji FemiHelp, wspierającej ofiary agresji ze strony mężczyzn.
Jedyną, wspólną nadzieją na to, by się wyswobodzić z sideł przeszłości, jest miłość silniejsza od wyroków losu.
Kastor, tom pierwszy, opowiada o Konstantym „Kastorze” Lombardzkim, który odnosi zwycięstwa zarówno w życiu zawodowym, jak i na ringu. Jest twardy i pozbawiony empatii. Pod tą maską kryje się jednak dramat z dawnych lat. Szczelina w twardym pancerzu pojawia się wtedy, gdy poznaje Anitę Sokół, skromną, lękliwą dziewczynę, która zatrudnia się do sprzątania jego biura. Okazuje się, że to nie jest jej jedyne zajęcie – pracuje także w klubie, by spłacić długi z przeszłości.
Przekonują się, że w tym brutalnym świecie, gdzie każdego dnia walczą o przetrwanie, jest tylko jedna siła, która może pokonać zło.
Czy sprawcza moc miłości ich ocali?
Gdybym miała w dwóch słowach opisać tą historię, to byłoby to „mało wiarygodna”. I to określenie odnosiłoby się do kreacji głównych bohaterów, wątku miłosnego czy motywu walk MMA. Wszystko w tej historii jest grubymi nićmi szyte.
W przypadku głównych bohaterów zabrakło mi przede wszystkim większego wglądu do ich przeszłości. Autorka rzuca tylko jakimiś strzępkami informacji (zwłaszcza w przypadku Kastora), dając czytelnikowi znikomy dostęp do traumatycznych wydarzeń, które ponoć ukształtowały bohaterów. To z kolei prowadzi do kolejnych niedociągnięć, jak np. zaangażowanie Kastora w MMA. Zwyczajnie nie zrozumiałam zamysłu autorki. Co aż tak traumatycznego zdarzyło się w jego młodości, że musi to odreagować lejąc innych osiłków za kasę, a nie np. codziennie pouderzać sobie w worek treningowy?
Sądziłam, że historia w której poruszany jest wątek przemocy wobec kobiet bardzo mną poruszy, wzbudzi wiele emocji itp. Nie poczułam jednak nic. Historia spłynęła po jak po kaczce.
Miałam nadzieję, że wątek miłosny jeszcze zdoła ocalić tą opowieść, ale moje nadzieje spełzły na niczym. Kompletnie nie rozumiałam skąd między tą dwójką pojawiło się jakiekolwiek uczucie. Główna bohaterka boi się mężczyzn, zwłaszcza tych silnych, napakowanych, ale jakimiś cudem Kastor wywołuje u niej poczucie bezpieczeństwa. Zakochują się w sobie z prędkością światła, odsłaniają swoje najciemniejsze sekrety na drugim spotkaniu. Czy tylko dla mnie wypada to mało wiarygodnie?
Historia jest strasznie monotonna. Nie dzieje się w niej nic, co wywołałoby szybsze bicie serca, czy ogólnie jakiekolwiek emocje. Widoczny jest również brak rozwinięcia wątków pobocznych. Do chwili obecnej jestem zirytowana faktem, że autorka nie pociągnęła tematu rodziny Kastora, pozostawiając mnie przez to z mnóstwem pytań i niewiadomych. Jeśli zaś chodzi o wątek MMA, to mnie nie szczególnie on porwał. Momentami odnosiłam wrażenie, że autorka z głównego bohatera robi niezwyciężonego boga. Swoją drogą, ciekawa jestem co pani Agnieszka miała na myśli, pisząc, że bohater będąc już na ringu „zaczynał swój tradycyjny taniec”.
Nie czytało się tej historii jakoś bardzo źle, ale momentami styl pisania autorki pozostawiał wiele do życzenia. Ciągłe używanie słowa „zajobem” (zarówno w pozytywnych jak i negatywnych stwierdzeniach) autentycznie działało mi na nerwy.
Podsumowując, książka ta mnie nie zachwyciła. Z czystej ciekawości sprawdzałam jej oceny na portalu Lubimy Czytać i jak na razie zbiera dość pochlebne opinie, więc nikomu jej nie odradzam. Być może tylko mi nie przypadła ona do gustu.
Czy sięgnę po kolejne tomy tej serii? Czas pokaże.


Moja ocena: 5/10

Informacje dodatkowe o Kastor:

Wydawnictwo: Burda Książki
Data wydania: 2019-06-05
Kategoria: Romans
ISBN: 9788380535541
Liczba stron: 300
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię: Anna Pasiut

Tagi: bóg

więcej
Zobacz opinie o książce Kastor

Kup książkę Kastor

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Piski dziewczyn stojących przy samej klatce oznaczały, że walka musiała się podobać.
A już ja to na pewno.


Więcej

Wyszedłem z klatki bocznym wyjściem dla zawodników i udałem się na zaplecze klubu.
Polluks szedł za mną.


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Armin
Agnieszka Lingas-Łoniewska0
Okładka ksiązki - Armin

Tajemnice z przeszłości, skrywane pragnienia, podwójne życie i niespodziewane uczucie, które pojawia się w najmniej pożądanym momencie... Oto historia...

Myśli moje swobodne
Agnieszka Lingas-Łoniewska0
Okładka ksiązki - Myśli moje swobodne

Tomik „Myśli moje swobodne” to niespodzianka dla fanów Agnieszki Lingas-Łoniewskiej. Odkrywa jej nowe, choć nie do końca zaskakujące...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy