Karolina to kobieta o ciężkiej przeszłości, która codziennie stara się ją zostawić za sobą i żyć nowym, lepszym życiem. Wszystko jest na dobrej drodze, póki na jej drodze nie staje nowy współwłaściciel firmy w której pracuje. Okazuje się, że mężczyzna przywołuje w Karolinie wszystkie emocje, o których ta tak chciała zapomnieć… Co łączy tą dwójkę? Co wydarzyło się w przeszłości, że tak odmieniło to ich życie?
„Każde twoje słowo” to słodko-gorzka powieść o sile prawdziwej miłości, ludzkich dramatach, trudnych wyborach i niespełnionych marzeniach. Autorka opowiedziała nam tę historię na dwóch płaszczyznach czasowych. Dzięki temu mamy szansę poznać bohaterów i dogłębnie zagłębić się w ich emocjach oraz wspomnieniach. Bohaterów poznajemy w 1999 roku, kiedy są młodymi studentami pełnymi ambicji, a 18 lat później widzimy w nich dojrzałe osoby, którym życie „dało w kość”. Już od pierwszych stron poczułam ogromną więź z Karoliną - może chodzi o to, że jest moją imienniczką, albo o to, że tak wiele nas łączy… Bardzo spodobał mi się sposób kreacji tej postaci - z pozoru tak silnej i niezależnej, a w środku tak kruchej i skrzywdzonej.
Książka ta jest bardzo dojrzała i skłania nas do ogromnych refleksji. Potrafi spowodować, że wzbiera w nas ogrom emocji. W moim przypadku na koniec doprowadziła nawet do płaczu.
Z historią Karoliny utożsami się zapewne niejedna kobieta. Dlatego z całego serca polecam Wam tę powieść. Być może dla niejednej z Was okaże się być ona swego rodzaju ukojeniem, bądź bodźcem do podjęcia ważnych decyzji.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2021-06-08
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 400
Dodał/a opinię:
ktomzynska
Młoda redaktorka poczytnego pisma dla kobiet „Madame”, Pola Białohorska, niespodziewanie otrzymuje od szefa polecenie przeprowadzenia wywiadu...
Ta zbrodnia byłaby nieprawdopodobna... gdyby nie to, że wydarzyła się naprawdę. Luty 1980 roku. Podczas rutynowego patrolu dwóch pracowników warszawskich...