Początkowe strony książki nudziły mnie, nie czułam się specjalnie zachęcona. Później jednak historia bardzo mnie wciągnęła. Lektura jest zbiorem listów do zmarłych artystów. Tytuł dzieła jest mylący, bo ,,Kochani, dlaczego się poddaliście" nawiązuje do celebrytów, którzy umarli śmiercią przez samobójstwa czy nałogi, a jednak listy bohaterki są kierowane także do aktorów czy pisarzy zmarłych w starszym wieku poprzez choroby. Oryginalny tytuł więc bardziej pasuje do treści. Książka jest ciekawą młodzieżówką, fabuła nawiązuje do odnajdywania samego siebie, odkrywania własnej tożsamości. Laurel obwiniała się za śmierć siostry, rodzice zamknęli się w sobie, nie potrafili się porozumieć, dziewczyna coraz bardziej się wycofywała, miała swój wymyślony świat wróżek. Autorka wskazuje jak ważne są więzi rodzinne, przyjaciele. W książce nie podobało mi się modne ostatnio umieszczenie wątku miłości dwóch nastolatek (dwóch kochających się dziewczynek), picie czy palenie papierosów jako norma wśród 15 latek oraz posiadanie chłopaków w tak młodym wieku (albo już nawet kilku). Listy do muzyków przypomniały mi moje dzieciństwo i skłoniły do włączenia piosenek The doorsów, Amy Winehouse czy Nirvany. Podsumowując, jest to głównie książka dla młodzieży o trudach dorastania.
Informacje dodatkowe o Kochani, dlaczego się poddaliście?:
Wydawnictwo: Amber
Data wydania: 2015-03-17
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
978-83-241-5204-9
Liczba stron: 304
Dodał/a opinię:
alkatraz
Sprawdzam ceny dla ciebie ...