„Źródło życia” - Lebensborn. Słyszeliście o tej niemieckiej instytucji? Jej celem było „odnowienie krwi niemieckiej” i „hodowla nordyckiej rasy nadludzi”, a prezesem był sam Heinrich Himmler. Wybierano, przeprowadzano surową selekcję kobiet, które miały wydawać na świat „prawdziwych, silnych Niemców”…
Brzmi strasznie, ale tak było, to miejsce wcale nie jest fikcją literacką, to miejsce, na którym autorka oparła swoją historię „Kołyski Rzeszy”.
To historia opowiedziana z perspektywy trzech kobiet: Gundi, Hilde i Irmy. Każda z nich znalazła się w tym miejscu z innego powodu, każda z nich oczekiwała od życia czegoś innego. Czy znalazły nić porozumienia i wspólny cel?
Gundi, zagubiona, przerażona, chciała jedynie ocalić swoje dziecko, bo jeśli ktoś dowiedziałby się kim jest… mogła je stracić…
Hilde, dla niej ideologia faszystowska była najważniejsza, pielęgnowała swoje oddanie programowi, pragnęła aby Niemcy odnieśli niepodważalny sukces.
Irma, pielęgniarka, w zasadzie nie chciała tam być, los poniekąd ją do tego zmusił.
W ośrodku co chwilę ich drogi się przecinały, każda z nich na swój sposób walczyła o przetrwanie, ale jak ich losy się potoczyły? Czy można było tam komuś zaufać?
Początkowo miałam nadzieję, że autorka ukaże nam kolejne kroki każdej z bohaterek, ale ostatecznie skupiła się na losach jednej z nich. Miałam wrażenie jakby tylko historia Gundi została do końca nam opowiedziana. Trochę nad tym ubolewam, bo ciekawa jestem, co dalej działo się u Hildy i Irmy, to ich losy …. zapomniane… w pewnym momencie zeszły na drugi plan.
Pomimo tego to była bardzo ciekawa, choć przerażająca historia. Przepełniona smutkiem i strachem, ale cieszę się, że ją poznałam. Nie słyszałam wcześniej o tym programie, a teraz już wiem, co organizacja SS próbowała zrobić, jak bardzo chciała zawładnąć światem…
To niezwykle ciekawa, ale też ponura opowieść o kobietach.
Zachęciła mnie do tego, aby podrążyć ten temat, choć boje się czego się jeszcze dowiem…
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2023-08-09
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 392
Tytuł oryginału: Cradles of the Reich
Dodał/a opinię:
etiudyliterackie
Lucy opiekuje się założoną przez siebie i męża wymarzoną osadą artystyczną. Szybko się jednak okazuje, że to trójkąt bermudzki dla talentów, ale również...
Na początek ja ... Właśnie dostałam odprawę z firmy i do końca życia nie będę już musiała pracować. Jestem młoda i bogata. Brakuje mi jedynie faceta. Kandydata...