Okładka książki - Koniec z Eddym

Koniec z Eddym


Ocena: 4 (5 głosów)
opis

Koniec z Eddym” Ēdouard Louis. 5/80

“Człowiek nieustannie odgrywa różne role, ale istnieje także prawda masek. Prawdą mojej była ta wola istnienia inaczej".
Tym razem mam dla  was z recenzję książki niezwykłej. Choć niezbyt obszerna (posiada raptem 175 stron), to powieść Louisa jest brutalnie szczera i naprawdę mocna. Ta historia zrobiła na mnie ogromne wrażenie, poruszyła do głębi i nadal ciężko mi po niej ochłonąć. Wydaje mi się, że cokolwiek teraz napiszę na jej temat, nie odda w pełni emocji jakie się we mnie kumulują po przeczytaniu…
Na wstępie warto zaznaczyć, że debiutancka powieść autora “Koniec z Eddym” to tak naprawdę powieść w połowie autobiograficzna, a w połowie psychologiczna. Autor opisuje w niej czasy swojego dorastania bardzo odważnie i nietuzinkowo, czasami pruderyjnie. Pisze o odmienności, wyobcowaniu w zamkniętym robotniczym środowisku. Rozprawia się ze stygmatem homoseksualizmu, a także biedy, która otaczała go kiedy jako dziecko mieszkał w Hallencourt na północy Francji. Narracja jest prosta, ale wyjątkowo realistyczna, dzięki czemu trafnie oddaje otoczenie i szorstki klimat świata przedstawionego.
Tytułowy Eddy jest bohaterem  przesiąkniętym beznadzieją, smutkiem i niemocą. Od dzieciństwa czuję się inny - nadmiernie gestykuluje podczas rozmów, ma piskliwy głos, nie lubi sportu, porusza się w specyficzny sposób, dużo bardziej woli towarzystwo dziewczyn niż chłopców. Mała społeczność robotnicza w której się wychował, nie sprzyja głównemu bohaterowi Jego odmienność skutkuje stosowaną wobec niego przemocą zarówno werbalną jak i fizyczną. Wszelkie szykany jakie go spotykają są nie tylko dziełem rówieśników ze szkoły, czy też mieszkańców miasteczka, ale także jego własnej rodziny, która zwyczajnie się go wstydzi i odrzuca. 
“To ty jesteś ten pedał? Mówiąc to, naznaczyli mnie już na zawsze piętnem, takim samym, jakie Grecy wypalali żelazem lub nożem na ciałach osobników odbiegających od normy, a przez to niebezpiecznych dla społeczeństwa.[...] Człowiek nigdy nie przyzwyczai się do obelg.
Poczucie bezsilności, zagrożenia. Uśmiechnąłem się. a słowo pedał rozbrzmiewało, eksplodowało w mojej głowie, pulsowało we mnie do wtóru z biciem serca".
“W miarę dorastania czułem na sobie coraz cięższe spojrzenie ojca, narastającą w nim grozę, jego bezsilność wobec monstrum, które spłodził i które z każdym dniem coraz bardziej potwierdzało swoja anomalię."
Smutek tutaj narasta i przytłacza z każdą, kolejną stroną. Brudna okolica, zaniedbane mieszkanie, brutalny ojciec, przerysowani sąsiedzi, wszechobecne zło, smród i ubóstwo. To wszystko się stopniowo zaciska, potęguje uczucie dziwnego niepokoju. W tym wszystkim tkwi Eddy - wyśmiewany i tłamszony, więzień własnego ciała, stara się podporządkować, aby w oczach innych uchodzić za normalnego. 
“Najczęściej nazywali mnie „babą”, a dla nich to słowo było najgorszą obelgą – wyczuwałem to z ich tonu, kiedy to mówili – wyrażającą większą odrazę niż kretyn albo przygłup.
Chłopiec desperacko próbuje się dopasować, ale łatka lokalnego dziwadła staje się jego stygmatem. Brnie więc w kłamstwo, próbuje udawać kogoś innego, ale czy naprawdę można żyć walcząc z samym sobą?
“Najpierw próbuje się być takim jak inni, wobec tego ja również próbowałem być takim, jak wszyscy.”
“Jedyną dla mnie drogą wyjścia była ucieczka – jedyną, która mi pozostała.”
Powieść Louisa zmusza czytelnika do przemyśleń na bardzo trudne tematy - prześladowań, homofobii, ale też własnej tożsamości. Wywołuje wiele skrajnych emocji. To prawdopodobnie najbardziej szokująca i obrzydzająca książka jaką czytałam (są tu momenty jak choćby fragment rozgrywający się w drewutni, którego zdecydowanie nie powinny czytać osoby niepełnoletnie).
Jednocześnie ta książka cholernie wzrusza i wyciska łzy za sprawą przykrego losu głównego bohatera. Żal ściska serce na myśl o tym, ile Eddy musiał przejść, ilu okropieństw i jak wielkiego bólu doświadczyć w swoim życiu. Jeszcze smutniejsza jest jednak myśl, że wielu ludzi na całym świecie, codziennie przechodzi przez to samo piekło. Muszę przyznać, że to prawdopodobnie jedna z najsmutniejszych opowieści o dorastaniu jakie przeczytałam kiedykolwiek. Tylko tyle i aż tyle.

Informacje dodatkowe o Koniec z Eddym:

Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2019-10-07
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788395352386
Liczba stron: 176
Język oryginału: angielski
Dodał/a opinię: olesia_w_krainie

Tagi: literatura piękna lgbt o miłości

więcej
Zobacz opinie o książce Koniec z Eddym

Kup książkę Koniec z Eddym

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Historia przemocy
Edouard Louis0
Okładka ksiązki - Historia przemocy

Młody paryżanin wraca do domu w wigilijną noc po udanej kolacji z przyjaciółmi. Jest czwarta nad ranem i ulice są puste. Nieopodal domu zaczepia...

Kto zabił mojego ojca.
Edouard Louis0
Okładka ksiązki - Kto zabił mojego ojca.

Powrót do domu, do szarego brzydkiego miasta dzieciństwa i odwiedziny u potwornie schorowanego ojca stają się dla Edouarda Louisa punktem wyjścia do napisania...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy