Nadia Cruz i Dominic Alexandrow.
Podczas pierwszego spotkania w klubie - jego boski wygląd, ale też dupkowate zachowanie, jej uroda i zadziorność - tworzą chwilową mieszankę wybuchową.
Po jakimś czasie znowu ich drogi się krzyżują w nieco innych okolicznościach, Dominic okazuje się być szefem Nadii, który w dodatku, chce ją jak najszybciej przelecieć. Mimo, że facet, samym spojrzeniem potrafi ją rozpalić, to ona opiera się mu - znając jego opinię dziwkarza.
Jednak tego obopólnego przyciągania nie sposób zatrzymać, toteż szybko zatracają się w sobie. On nie stworzony do wierności, ona zraniona i sponiewierana przez ostatni związek. Ale, aż niemożliwe, by tak niesamowicie oddziałujące na siebie osoby, nie mogły być razem. Jednak tajemnice, które ukrywa Dominic, okazują się być równie szokujące, co tajemnica, która dotyczy Nadii, a o której ona sama nie na zielonego pojęcia. I wiadomo, że trudno to wszystko będzie można wytłumaczyć i zrozumieć, gdy w grę wchodzi tajemnicze Konsorcjum.
Mimo swoich słusznych objętości, obie części pochłonęły mnie bez reszty. W pierwszej części poznajemy dwie silne osobowości, które niesamowicie się przyciągają. Zdrady, tajemnice, uciekanie, ale też przyciąganie i odpychanie, a to wszystko okraszone , intensywnością zdarzeń. Niezwykłe bogactwo, ale też rozpusta, pragnienie miłości, ale też brak kontroli nad swoimi popędami. W drugiej części mamy kilka rozdziałów z perspektywy Dominica, a ja przyznam szczerze, czuję pod tym względem niedosyt, bo z chęcią poznałabym więcej jego myśli i przyczyn różnych decyzji. Chwilami jest mrocznie i przerażająco, chwilami miłość jest tak silna, że musi boleć, a raz wypowiedzianych ( czy to w gniewie, czy to w niewiedzy ) słów niestety nie da się cofnąć i te ranią najbardzej. Tak jak pierwsza część jest pogonią za króliczkiem, tak druga jest typową wzajemną wojną. Świetnie napisana książka, a styl głównej bohaterki I jej zamiłowanie do Malibu-typowo w moim guście.
No i pikantne i gorące sceny, to jest sztos i jest ich na prawdę niemało!
Wydawnictwo: WasPos
Data wydania: 2019-11-15
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 604
Język oryginału: Polski
Dodał/a opinię:
EroticBooksLover
Konsorcjum… Ono nigdy nie śpi. Z każdym nowym dniem funduje ci zawrotną dawkę adrenaliny, skrajnych emocji i skłania do przekraczania kolejnych...
Karty zostały rozdane. Czy jesteś gotowa na ich odkrycie? Aleksander Wierzbicki w końcu osiągnął cel – zdobył swoją młodą podwładną, Oktawię. Czuje...