Mamy rok 1986. Dwunastoletni Eddie spędza dnie z paczką swoich przyjaciół wałęsając się po miasteczku lub spędzając czas w lesie. Gdy zaczynają zabawę z rysowaniem obrazków kredą nawet nie przypuszczają, że pewnego dnia te kredowe rysunki zaprowadzą ich do… ciała młodej dziewczyny.
Po trzydziestu latach Eddie otrzymuje tajemniczy list z kredowym obrazkiem. Co on oznacza? Co zwiastuje ta wiadomość? Do czego doprowadzi nagły przyjazd dawnego przyjaciela?
Czy jest jeszcze osoba, która nie czytała tej książki? Czekała trochę na swoja kolej, ale @aleksandra22510 tak zachwalała, że nie wytrzymałam i się skusiłam. Przyznaję Ci rację, że to jest świetna książka.
Przez całą lekturę czułam zainteresowanie, byłam ciekawa kolejnych wydarzeń. Pisałam już nie raz, że uwielbiam, gdy przeszłość przeplata się z teraźniejszością. Taki zabieg buduje napięcie i odpowiedni klimat. I tak też stało się i tym razem. Na jaw wychodzą kolejne fakty uświadamiając czytelnika, że każdy kolejny bohater może mieć motyw.
Według mnie ten debiut zasługuje na uwagę. Z przyjemnością sięgnę po kolejne książki autorki.
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2018-02-28
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 384
Tytuł oryginału: The Chalkman
Dodał/a opinię:
zaczytanababka
Gabe, wracając pewnej nocy do domu, tkwi w korku za pordzewiałym starym samochodem. Nagle w tylnej szybie widzi twarz dziewczynki. Z jej ust wydobywa...
Nowa książka autorki Kredziarza. Skrzypienie desek podłogi, dreszcz przebiegający po plecach, poczucie, że ktoś skrada się za plecami... Przygotujcie...
Jeśli nasz świat był śnieżną kulą ze szkła, to dzień spędzony w wesołym miasteczku był tym, w którym ktoś nią mocno potrząsnął. Nawet jak już piana zniknęła i płatki śniegu opadły, nic nie było takie samo. Nie do końca. Z zewnątrz mogło się wydawać, że nic się nie zmieniło, ale patrząc od środka, wszystko było inne.
Więcej