Hołd dla ofiar banderowców
Przepiękna, ciepła historia o poszukiwaniu prawdy i własnych korzeni z dramatycznymi wydarzeniami w tle. Akcja utworu rozgrywa się w przeszłości i w teraźniejszości. W Ukrainie i w Polsce. Wiadomo, że przybyli po 1945 roku na ziemię Dolnego Śląska, Kresowianie stanowili około 40 procent populacji. I to właśnie oni nadali nowy rytm życia np. we Wrocławiu. Kształtowali kulturę, naukę. Na Politechnice Wrocławskiej 15 listopada 1945 swój pierwszy polski wykład wygłosił prof. Kazimierz Idaszewski, rektor Politechniki Lwowskiej.
Główna bohaterka, emerytowana nauczycielka musi zmierzyć się z bolesną przeszłością. Rodzinna tajemnica nie daje jej spokoju, wyrusza więc w poszukiwaniu odpowiedzi na nurtujące ją od lat pytania. Jak się zachowa, gdy dowie się wielu rzeczy, których raczej wolałaby nie usłyszeć. Pozostali bohaterowie również zmagają się z różnymi demonami, dylematami natury moralnej. Wszyscy mają bolesne doświadczenia, teraz się jednoczą.
Przyznam, że Edward Łysiak miał nieszablonowy pomysł na stworzenie tak nieszablonowej powieści. Autor podjął się kwestii złożonych relacji polsko-ukraińskich (ludobójstwo na Wołyniu, etc.), subtelnie zahacza też o politykę II RP. Pisarz jest taktowny, ostrożny, w żaden sposób nie przekracza granic dobrego smaku. Co więcej, szanuje uczucia rodzin ofiar, niejako oddając im głos. W Kresowej opowieści przywoływane są autentyczne postaci, jak zbrodniarz Stepan Bandera czy historyk Stanisław Srokowski, autor fundamentalnych prac poświęconych Rzezi wołyńskiej. Znakomicie, że Edward Łysiak potępił gloryfikację banderowców, UPA przez wielu wpływowych ukraińskich polityków. Mamy też prawdziwą historię Łemków i Bojków.
Z wielkim znawstwem i sporym oczytaniem w powyższej tematyce, pisze autor, objaśniając czytelnikowi wiele spraw. Tłumaczy jak to z Rusią Kijowską było. Wraz z bohaterami odbywamy podróż do malowniczych miejscowości, okupionych cierpieniem i krwią niewinnych.
Naturalnie, że nie ze wszystkim poglądami wygłaszanymi możemy się zgodzić, ale w istocie książka jest świetna i oddaje sedno sprawy (jakże obecnie aktualnych). Historia zaprezentowana jest wiarygodna, broni się siłą przekazu.
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2022-03-30
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 390
Dodał/a opinię:
LadyMakbet33
Julia i Natalka osiedlają się na Ziemiach Zachodnich. Julia, przekonana o śmierci Michała, próbuje bezskutecznie układać swoje uczuciowe życie. Michał...
W pozornie sielską koegzystencję różnych narodowości Pokucia (Zachodnia Ukraina) wkracza polityka. Za sprawą organizacji nacjonalistycznych odżywają nadzieje...