Okładka książki - Księga zemsty dla miłośników zwierząt

Księga zemsty dla miłośników zwierząt


Ocena: 5 (2 głosów)
opis
Inne wydania:

Pewnie Patricia Highsmith nie znała zespołu Lady Pank, ale czytając jej zbiór opowiadań „Księga zemsty dla miłośników zwierząt” nie mogłam przestać nucić: „Dobry bądź dla zwierząt, One też kochać ciebie chcą”[1]. Publikacja zawiera teksty, w których istoty różnego gatunku stosownie odpłacają za dobroć i życzliwość, ale też przemoc i naruszenie prywatnych granic.

W centrum opowiadań ze zbioru są różne zwierzęta. W większości tekstów są narratorami, ale nie jest to regułą. Spotkamy tu m.in. słonia w zoo, dzikiego szczura, kolonię chomików, kozę z wesołego miasteczka, hotelowego karalucha, zwinną małpkę, psa z bogatego domu, kury nioski i in. Wszystkie te istoty doświadczyły ze strony człowieka różnej formy przemocy. I właśnie odczucia, frustrację zwierzęcia opisuje Patricia Highsmith. Zemsta może być wywołana bezpośrednim atakiem, długotrwałym nękaniem np. tresurą, nagłą zmianą warunków życia na gorsze, chęcią obrony kogoś bliskiego, albo nieprawidłową opieką.

Myślę, że jest to jedna z takich książek, która uwrażliwia na los zwierząt. Wyeksponowanie w fabule ich uczuć, wrażeń, danie głosu sprawia, że to ku nim kieruje się sympatia czytelników, a ich właścicieli postrzegamy jako nieczułych brutali. Bezdyskusyjnie stwierdzamy, że to, czego doświadczają bohaterowie opowiadań, nie jest w porządku i boli fakt, iż takie zachowania są na porządku dziennym. Patricia Highsmith sprawiła, ze kibicowałam tak „wstrętnym” stworzeniom, jak karaluch czy szczur mieszkający w weneckich kanałach. Czytając o nich ani razu nie przeszyło mnie „brrr” obrzydzenia.

Na koniec kilka słów o charakterze tekstów. Każdy z nich ma w sobie jakąś iskierkę mroku, która rośnie z kolejnymi zdaniami. Nawet kiedy w opowiadaniach pojawiają się pozytywnie postacie, nie mamy wrażenia, że ta historia się dobrze skończy. Każda podjęta decyzja, każdy wykonany gest przybliżają nas do katastrofy. Czy ktoś z niej ocaleje? Czy ofiara lub oprawca będzie górą? A może pogrążą się nawzajem? Można powiedzieć, że opowiadania ze zbioru „Księga zemsty dla miłośników zwierząt” są jak kula śnieżna. Nabierają tempa, ale toczą się z górki. Trochę brakuje mi w nich zwrotów akcji, czegoś zaskakującego. Czytając je jesteśmy bierną widownią, która „podziwia” eskalację przemocy. Być może część z was stwierdzi, że jest to wystarczająco wstrząsające. Tak, te teksty poruszają i zapadają w pamięć, aczkolwiek są nieco przewidywalne.

Tresura, łańcuchy, skarcenie pupila kuksańcem, wąskie klatki – to powszechne zachowania wobec zwierząt. Ludzie je akceptują, a nawet (w niektórych przypadkach) czerpią z nich radość. Czy to jest w porządku wobec innej czującej istoty? Czy nie ma ona prawa oczekiwać szacunku? Patricia Highsmith w swoich tekstach pyta się o granice przemocy. Jak już wspominałam, zebrane opowiadania są tak skonstruowane, że nawet ktoś komu los zwierząt jest obojętny, pochyli się nad nim chociaż na chwilę.

[1] „Vademecum skauta”, tekst Andrzej Mogielnicki

Informacje dodatkowe o Księga zemsty dla miłośników zwierząt:

Wydawnictwo: Noir sur Blanc
Data wydania: 2008-09-19
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 978-83-7392- 271-6
Liczba stron: 208
Dodał/a opinię: Joanna Manikowska

więcej
Zobacz opinie o książce Księga zemsty dla miłośników zwierząt

Kup książkę Księga zemsty dla miłośników zwierząt

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Uczeń Ripleya
Patricia Highsmith0
Okładka ksiązki - Uczeń Ripleya

Tom Ripley wiedzie leniwą i dostatnią egzystencję w uroczej posiadłości Belle Ombre, pielęgnując dalie i pobierając lekcje gry na klawesynie. jednak pewnego...

Nieruchomy punkt krążącego świata
Patricia Highsmith0
Okładka ksiązki - Nieruchomy punkt krążącego świata

Bohaterowie tych opowiadań, to zwykli, na pierwszy rzut oka nieciekawi ludzie. Tymczasem okazuje się, że tylko krok dzieli ich od szaleństwa lub zbrodni...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy