„Księżna nazistów” Jima Wilsona to barwna i wciągająca biografia Stephanie von Hohenlohe-Waldenburg-Schillingsfürst. Już sama okładka przyciąga uwagę swoją sugestywnością, a styl i język narracji są przystępne i poprawne. Książka nie jest szczególnie obszerna — liczy niespełna 300 stron.
Nie zamierzam się nad nią zbyt długo rozwodzić, ponieważ czytałam ją już jakiś czas temu i wiele szczegółów zdążyło mi umknąć. Zapamiętałam jednak, że była wciągająca — choć może nie aż tak, by nazwać ją porywającą.
To opowieść o niezwykle burzliwym życiu arystokratki z Wiednia, pochodzenia żydowskiego, która zdołała zdobyć zaufanie najważniejszych postaci Trzeciej Rzeszy i działała na ich rzecz w elitarnych kręgach brytyjskiej arystokracji. Stephanie była postacią niejednoznaczną i pełną sprzeczności — bliska zarówno Adolfowi Hitlerowi, który nazywał ją „kochaną księżniczką” („liebe Prinzessin”), jak i lordowi Rothermere’owi, jednemu z najpotężniejszych brytyjskich wydawców, dla którego pełniła rolę nieformalnej emisariuszki.
Jej życie to fascynująca mozaika intryg, manipulacji i działalności szpiegowskiej, rozgrywających się w czasach, gdy Trzecia Rzesza przygotowywała się do wojny, a w Wielkiej Brytanii nie brakowało wpływowych zwolenników Niemiec, którzy prowadzili własną, często niejednoznaczną grę polityczną.
Poleciłabym ją przede wszystkim osobom zainteresowanym historią, polityką i światem arystokracji. Dla nich będzie to ciekawa i wartościowa lektura. Jeśli jednak ktoś szuka szybkiej akcji czy głębokiej psychologii postaci — może się rozczarować.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2013-09-11
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 272
Dodał/a opinię:
Roksana