Bohaterką mojej kolejnej lektury jest młoda policjantka, która rozpoczyna karierę w swoim zawodzie. Mowa tu o Urszuli Baranowskiej. Ula bierze udział w przesłuchaniu młodego chłopaka, oskarżonego o współudział w kradzieży. Przesłuchanie przebiega wyjątkowo brutalnie. A początkująca policjantka nie może sobie z tym poradzić i odchodzi z policji.
Wkrótce otwiera biuro detektywistyczne. Jej pierwsze zlecenie dotyczy stalkingu. Do biura zgłasza się młoda kobieta, którą prześladuje jakiś mężczyzna. Baranowska postanawia przyjrzeć się sprawie. W tym czasie w życiu Uli zaczynają się dziać dziwne i niebezpieczne rzeczy. Do tego stopnia, że życie jej najbliższych jest zagrożone.
Brutalne przesłuchanie, sprawa tajemniczego stalkera i zagrożenie życia rodziny Uli, czy te sprawy coś łączy?
Jest tu ktoś kto nie zna twórczości Agnieszki Pietrzyk? Wstyd się przyznać, ale to moje pierwsze spotkanie z autorką, ale już mogę powiedzieć, że na pewno nie ostatnie. Ta książka ma to coś w sobie co mnie pochłania bez reszty, co powoduje, że muszę czytać i czytać. Wciągnęłam ją w momencie.
Książka napisana jest łatwo przyswajalnym językiem. Dodatkowo wydanie jest przejrzyste, co sprawia, że czytanie staje się przyjemnością. Akcja rozkręca się już na pierwszych stronach. W zasadzie po przeczytaniu prologu, już wiedziałam, że to będzie świetna książka. Potem fabuła trochę się gmatwa, i w pewnym momencie trochę można się pogubić. Jednak ostatecznie wszystko się wyjaśnia. A zakończenie? No to był już majstersztyk. Gdzieś już dobrze po połowie książki zaczynał klarować mi się postać tego kto czyni zło. Jednak Pietrzyk tak pokierowała całą fabułą, że szybko okazało się iż to jednak nie on. Jak zawsze postać najmniej widoczna potrafi narobić najwięcej szumu. I tu było dokładnie tak samo. No nie spodziewałam się, że można to tak zakończyć.
Autorka pokazuje, że pieniądze bardzo ułatwiają życie, jednak jest też druga strona tego medalu. Pieniądze potrafią też to życie zniszczyć. Bo czy nie bogactwo było powodem tragedii jaka wydarzyła się w powieści? A dokładnie chodziło tu raczej o tyranizowanie drugiego człowieka, a ludzka psychika zbyt długo nie wytrzyma życia w takich warunkach. Zagłębiając się w ten temat, myślę że to pieniądze sprawiły, że w życie bohaterów wkradło się to całe zło.
Reasumując uważam ,,Kto czyni zło" za udaną pozycję. Na pewno warto ją przeczytać. Mnie książka porwała i polecam ją szczerze. A sama muszę poczytać wcześniejsze powieści autorki, po prostu styl Agnieszki Pietrzyk bardzo przypadł mi do gustu. No cóż na to mogę poradzić? Chyba tylko wziąć się za czytanie kolejnej książki autorki.
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania: 2021-03-23
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 424
Dodał/a opinię:
Magdalena Górska
Książka jest próbą opisu doświadczenia przemian w życiu rodzinnym, wywołanych przez chorobę nowotworową jednego z członków rodziny...
Beata i Marcin mają problemy finansowe, w tym roku rezygnują więc z wyjazdu na wymarzone zagraniczne wakacje. Pomocą służy im stara znajoma i proponuje...