"Kto mnie zabił? W poczekalni Pana B" to powieść obyczajowa z wątkiem kryminalnym i komediowym.
Gdy w Zaświatach pojawia się Jakub Pastuszko już od początku widać , że będą z nim problemy. Jego przywiązanie do życia na ziemi i wiadomość o tym, że został zamordowany nie ułatwia "pracownikom" Poczekalni wykonania ich normalnych obowiązków. Ucieczka Kuby na ziemię zmusza trójkę niebiańskiej ekipy do opuszczenia Zaświatów i sprowadzenia uciekiniera z powrotem, na co mają trzy dni. W pogoń za nim wyruszają Maurycy, pracownik Poczekalni, Szóstka- anioł stróż Jakuba i sam archanioł Michał. Co wyniknie z tej niecodziennej "podróży"? Jakimi niespodziankami powita ich ziemska rzeczywistość? I czy Kuba znajdzie odpowiedź na pytanie o dokonane na nim zabójstwo i będzie mógł spokojnie wrócić do Zaświatów?
Pełna zabawnych dialogów i humorystycznych zwrotów akcji powieść o tym jak często na własne życzenie niszczymy sobie życie i jak bardzo nasze wybory mają wpływ na naszych najbliższych. Ta w krzywym zwierciadle przedstawiona wizja życia po śmierci wciągnęła mnie od pierwszych stron. Lekko i przyjemnie czyta się te historię. A Kubę, pomimo jego niechlubnej postawy w czasie życia na ziemi, polubiłam i nawet momentami było mi go żal. Jedyny minus tej książki to taki, że autorka całkiem nie potrzebnie wyraziła ustami bohaterów swoje poglądy polityczne i światopogląd. Myślę, że sięgając po tego rodzaju lekturę człowiek chce odpocząć od politykowania i wzajemnego obrzucania się błotem.
Polecam wam tę powieść, bo można z nią spędzić bardzo miło czas
Wydawnictwo: Lira
Data wydania: 2022-11-02
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 224
Dodał/a opinię:
czarksiazek
Żeby maszyna działała, każda jej część musi być sprawna. Jedna dobra dusza, jedna czysta intencja buduje na nowo równowagę świata naruszoną przez zło i głupotę. Wszyscy jesteśmy częściami tej budowli. Duch i materia zawsze się uzupełniały.
Zbulwersowane i zirytowane nękającymi je anonimami oraz burzą, jaką wywołała napisana przez Gośkę Knypek książka, wiedźmy postanawiają przyciągnąć do agencji...
Katarzyna Rawska, wrażliwa, niepoprawna romantyczka, na skutek redukcji etatów zostaje zwolniona z pracy w banku. Dzięki przyjaciółce udaje...
Trochę mi żal. Naprawdę wierzyłem, że zmiana ustroju otworzy ludzi na świat. Że wreszcie przestaną się kisić w tym polskim piekiełku i deliberować nad niesprawiedliwością historii. Wciąż mam wrażenie, że oni mentalnie tkwią w PRL-u. Przynajmniej jedną nogą...
Więcej