Początek tomiku dwudziestego siódmego to dokończenie walk rozpoczętych w poprzedniej części. Sędziowie przystępują do konsumpcji przygotowanych potraw i oddają się kulinarnej rozkoszy. Do samego końca nie jest powiedziane, kto zostanie zwycięzcą. Wynik tego pojedynku na pewno jednak wpłynie mocno na jedną ze stron i zmotywuje ją do jeszcze intensywniejszej „walki”. Po takim wstępie autor przystępuje do właściwej treści, którą jest a jakże dalsza runda kulinarnego pojedynku. Tym razem na scenę wkraczają pierwszoklasiści (Soma, Megumi, Takumi), naprzeciwko których staje naprawdę wymagający przeciwnik. Obok jakże ważnego gotowania w tomiku pojawiają się również pewne retrospekcje pokazujące między innymi przygotowania Megumi do tej walki pod czujnym i surowym okiem szefa Dojimy i Joichiro. Zaprezentowane tutaj „pojedynki” są interesujące i dobrze przygotowane. Łączą one zarówno dużą widowiskowość, jak i pewną tajemnicę co będzie dalej. Cała fabuła kończy się tu w mocnym kulminacyjnym momencie, wywołując tym samym u czytelnika przemożną chęć sięgnięcia po kolejny tom. Świetnie prezentuje się tutaj również oprawa graficzna. Tym razem nie ma mowy o nawet najdrobniejszych wadach i wszystko jest dopracowane w najdrobniejszych detalach, aby zachwycać fana serii.
Cała recenzja na:
Wydawnictwo: Waneko
Data wydania: 2021-05-26
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 0
Dodał/a opinię:
PopKulturowyKoci