Thriller to gatunek po który sięgam z ogromną przyjemnością.
Lubię otworzyć książkę i poczuć chemię od samego początku, czuć podświadomie, że to będzie dobre.
Czy znacie to uczucie?
"Las Birnamski" to thriller w moim odczuciu specyficzny. Czytając go nie czułam niepokoju, narastającego napięcia czy mrocznego klimatu, a ponoć to wszystko zawiera.
Jednak to co czułam to dziwna, wciągająca siła, która chciała poznać o co chodzi i jak autorka pokieruje finał.
Jesteśmy w Nowej Zelandii w roku 2017.
W skutek osunięcia ziemi na przełęczy Korowai całe miasto wraz z leżącą nieopodal farmą zostaje odcięte od świata.
Katastrofę chce wykorzystać Las Birnamski, który jest nieformalną tajną kolektywą ogrodniczą, działająca na pograniczu prawa.
Miejscem interesuje się także tajemniczy amerykański miliarder Robert Lemoine, który planuje zbudować tu luksusowy bunkier dla bogaczy.
"Las Birnamski " skojarzył mi się z miejscem, w którym będzie działo się wiele mrocznych rzeczy, a tym czasem okazał się organizacją nadpobudliwych ekologów, jeśli tak ich można nazwać. Pierwsza część książki to wnikliwy i dogłębny wręcz rys psychologiczny postaci, który momentami był nudny. Dla mnie nie wszystko było, aż tak istotne, by o tym pisać. Jednak wiadomo, że wielu osobom takie rozwiązanie się podoba.
Bardziej podobała mi się druga części i przejście do konkretów, działania i motywy oraz pewne sekrety, który wyszły na światło dzienne.
Był to ciekawy thriller i zupełnie inny od tych, które czytam.
Na okładce znajdziecie polecajke Stephena Kinga. Dla jednych to czerwone światło, a dla drugich ogromnie kusząca zachęta.
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 2024-10-23
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 496
Tytuł oryginału: Birnam Wood
Dodał/a opinię:
Lukasz Turków
Debiutancka powieść autorki wielkiego bestselleru Wszystko, co lśni. Prowokująca i ambitna. W mieście wybuchł skandal obyczajowy – nauczyciel liceum...
Najdłuższa w historii książka nagrodzona Bookerem i najmłodsza laureatka tej nagrody! Lata 60. XIX wieku, Nowa Zelandia. Na wyspie wybucha gorączka złota...