„List z przeszłości” zapowiadał się jako wzruszająca opowieść o poszukiwaniu korzeniu, połączona z intrygującym wątkiem detektywistycznym. Niestety, na zapowiedziach się skończyło, a książka bardzo mnie rozczarowała. Samolubni bohaterowie, zagmatwana fabuła i dość absurdalna intryga popsuły mi radość z czytania i uczyniły lekturę irytującą.
Zastanawiam się, komu ta powieść mogłaby się spodobać i trudno mi to określić. Być może czytelnikom, którym nie przeszkadzają egoistyczne decyzje postaci albo tym, którzy lubią zagadki balansujące na granicy realizmu. „List z przeszłości” na pewno znajdzie swoich zwolenników, jednak ja, pomimo całej początkowej przychylności, polecić tej książki nie mogę.
Pełna recenzja dostępna na blogu Biały Notes: http://bialynotes.pl/list-z-przeszlosci-mairi-wilson/
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2017-09-22
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 528
Tytuł oryginału: Ursula
Dodał/a opinię:
Bialy_Notes