🌺🌺🌺🌺 Recenzja 🌺🌺🌺🌺
Iwona Feldmann – „Lothar, jesteś mój!”
Wydawnictwo: Krople Czasu
@iwonafeldman_pisarz
@krople_czasu
🌺🌺🌺🌺🌺🌺🌺🌺🌺🌺
" Teraz zrozumiałam sens jego słów: Nie ma wśród żywych na tym swiecie kobiety, na którą chciałyby mnie zamienić.
Moje serce pękło, bo wiedziałam, że to ona już na zawsze pozostanie w jego sercu, a gdzie byłam ja? Dla mnie nie było tu miejsca! Czegokolwiek bym nie zrobiła, Eva bedzie stała
tuż obok. Czy chcialam takiego zycia?..."
„Lothar, jesteś mój!” to powieść, która już od pierwszych stron udowadnia, że humor może świetnie współgrać z emocjami, a lekka fabuła wcale nie oznacza powierzchowności. Iwona Feldmann tworzy historię pełną życia, żywiołowości i nieprzewidywalnych zwrotów, a jej bohaterowie natychmiast przejmują kontrolę nad narracją.
Olga wkracza do książki z energią huraganu błyskawicznie wprowadza chaos, ale też niezwykłą autentyczność, która sprawia, że nie sposób jej nie kibicować. To bohaterka pełna sprzeczności: impulsywna, zabawna, nieco nieogarnięta, a przy tym zaskakująco wrażliwa. Jej obecność nadaje historii wyjątkowego rytmu i sprawia, że czytelnik od razu czuje, że będzie to lektura daleka od schematów.
W kontraście do niej stoi Lothar tajemniczy, zdystansowany, skrywający wiele warstw i ran, które autorka odkrywa stopniowo, bez pośpiechu i z dużym wyczuciem. Relacja między bohaterami to iskrząca mieszanka spontaniczności, różnic kulturowych i nieporozumień, które zamiast przeszkadzać, jedynie nadają im więcej chemii. Ich dynamika jest pełna napięcia, humoru i naturalnych reakcji, dzięki czemu wypada niezwykle wiarygodnie.
Autorka zręcznie porusza się między lekkością komedii a bardziej wymagającymi emocjonalnie scenami. Umiejętnie przełamuje humor wzruszeniem, wplatając w fabułę trudniejsze tematy, które nadają historii głębi. Sekrety Lothara, rodzinne dramaty czy poczucie zagubienia bohaterów tworzą nie tylko ciekawy kontrapunkt dla komediowych momentów, ale przede wszystkim pokazują, że pod powierzchnią zabawnych sytuacji kryją się prawdziwe emocje.
Styl autorki jest lekki, dynamiczny i niezwykle naturalny. Dialogi brzmią wiarygodnie, tempo narracji jest płynne, a humor spontaniczny nie ma tu miejsca na wymuszone gagi. Iwona Feldmann potrafi także świetnie budować napięcie oraz dawkować informacje, dzięki czemu książka wciąga od pierwszej do ostatniej strony.
„Lothar, jesteś mój!” to powieść, która zaskakuje połączeniem rozrywki z emocjonalną prawdą. Bawi, wzrusza i pozostawia po sobie przyjemne ciepło a także ciekawość, co jeszcze autorka ma w zanadrzu. To idealna lektura dla osób ceniących humor, żywe postacie i relacje, które wywołują uśmiech, ale też potrafią poruszyć.
Polecam, szczególnie jeśli szukacie książki, która łączy sympatyczną lekkość z wiarygodną emocjonalnością.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2022-10-18
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 392
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Magdalena Grzejszczyk
Poznaj tę pełną emocji i wzruszeń, skąpaną w słońcu Andaluzji opowieść o żołnierzu... i o kobiecie szukającej swojego miejsca w życiu. Wejdź w sam środek...
Myślisz, że to bajka? Może to i bajka… Marcel przejmuje władze po Felixie i nie licząc się z nikim, po kolei eliminuje swoich wrogów. Nie ma żadnych...