Teraz przyszedł czas na powieść innego rodzaju, po tych wszystkich kryminałach i sensacjach poczułem się zmęczony. I tak przypadkiem trafiłem na „Łowy na człowieka” Marka Czerwińskiego kompletnie nic nie wiedząc o autorze. Możecie sobie wyobrazić moją irytację jak główny bohater z lubością opisywał różne bronie, co można nimi zrobić czy jak udoskonalić. Zacisnąłem zęby i z żołnierską pokorą brnąłem dalej za bohaterem. Wraz z upływem czasu przebywania ze Stanisławem, przedwojennym podoficerem i zapalonym Myśliwym. Tak, przez duże „M” bo z zasadami, których przestrzegał nawet kosztem swojego zdrowia czy nawet życia. Polubiłem tego żołnierza, partyzanta, wybornego snajpera żyjącego według swoich zasad miłującego Ojczyznę i otaczający go świat przyrody. Po czasie nawet zacząłem z zainteresowaniem słuchać jego wykładów na tema broni, czułem w tym pasję. Uderzył mnie prosty język powieści, bez upiększeń, bez przenośni, wprost i bez uśmiechu. Bo to nie były śmieszne czasy. Język szorstki, oszczędny, do „rzeczy” i na temat. Autor, jak wyczytałem, składa powieścią hołd wielu bezimiennym żołnierzom, którzy nie złożyli broni i nie służyli nowym panom po 1945 roku. Trochę zawiedziony byłem, że Autor mało barwnie opisał przyrodę i trochę irytowały mnie skoki czasowe, dziury. Prosty i oszczędny język ale pomimo tego wzruszający do łez. Stach po prostu był zwykłym, uczciwym człowiekiem.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2011-10-06
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 304
Dodał/a opinię:
Andrzej Trojanowski
,,Broń myśliwska" to bogato ilustrowana książka o nowej i historycznej broni myśliwskiej oraz amunicji i optyce, ale przede wszystkim pełen praktycznych...
Książka prezentuje wiedzę, którą powinien opanować każdy, kto zamierza strzelać na nieco większych dystansach. Idealna lektura dla myśliwych, którzy...