"Lśnienie" to książka, od której właściwie zaczęła się moja kilkuletnia już znajomość z twórczością Stephena Kinga.
Teraz sięgnęłam po tę pozycję po raz drugi z czystego sentymentu. Nagle poczułam chęć przeczytania dobrego horroru. Wystarczyło tylko zajrzeć na ulubioną półkę.
Gdy czytałam powieść po raz pierwszy, zwracałem głównie uwagę na wątek obyczajowy. Historia Danny'ego podbiła moje serce. Sympatię do chłopca spotęgował fakt, że obok mnie na co dzień kroczy rówieśnik głównego bohatera, teraz już trochę starszy, ale równie wrażliwy, obdarzony ogromnymi pokładami wyobraźni, wołający mamę, by towarzyszyła mu w zasypianiu, trzymając za rękę, gdy potwory w jego głowie ożywiają po zmroku.
Czytając "Lśnienie" po raz drugi, zwróciłam uwagę na więcej detali, przez co wartość powieści wzrosła.
Znowu bałam się razem z Dannym, bo "świat to potwór zębaty, gotów gryźć, gdy tylko zechce" - to cytat z innej, równie świetnej książki tego autora.
Informacje dodatkowe o Lśnienie:
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 1997 (data przybliżona)
Kategoria: Horror
ISBN:
9788382950090
Liczba stron: 515
Tytuł oryginału: The Shining
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Zofia Zinserling
Dodał/a opinię:
BooksMyHarbour
Sprawdzam ceny dla ciebie ...