W takim wywiadzie można spotkać człowieka, który na co dzień ratuje serca dzieciaków i na dodatek nie czuje się bogiem i kimś kto poprawia Boga. Wierzy, że może jest coś nieuchwytnego w tych cudach medycyny, przypadkach takich jak tego chłopca.
To o takich osobach trzeba mówić głośno i wyraźnie, nie celebrytach.